Rajd Szwecji jak trochę większy KJS. Przez pogodę!
Organizatorzy Rajdu Szwecji podjęli decyzję o zmianie programu i trasy drugiej rundy mistrzostw świata. Powodem są bardzo złe warunki atmosferyczne panujące w rejonie tras odcinków specjalnych.
Dodatnie temperatury panujące na południu Szwecji i Norwegii spowodowały, że szutrowe trasy odcinków specjalnych, jeszcze trzy tygodnie temu pokryte śniegiem i lodem, zamieniły się w błotne grzęzawiska. W wielu miejscach drogi zamieniły się w... rzeki, gdyż zamarznięta ziemia nie wchłania wody z topniejącego śniegu.
W tej sytuacji, ze względu na bezpieczeństwo załóg i kibiców, trasa imprezy została skrócona. Z zaplanowanych 21 odcinków specjalnych, w programie utrzymano tylko 12.
Odwołano m.in. odcinek testowy, a także czwartkowy superoes w Karlstad. Tego dnia przewidziano tylko honorowy start i show dla kibiców na torze kłusaków w Farjestad.
Anulowano jeden piątkowy odcinek, w sobotę zrezygnowano z dwóch kolejnych. Nie odbędzie się Hagfors Sprint i widowiskowy superoes Karlstad 2. W niedzielę skreślono pierwszą pętlę z dwiema próbami sportowymi Lesjofors 1 i Varmullsasen 1.
Organizatorzy mają jednak nadzieję, że część z anulowanych prób uda się przywrócić. W połowie tygodnia prognoza przewiduje spadek temperatury, obecnie w Karlstad jest +5 st. C i pada deszcz.
Aura już po raz drugi w tym roku pokrzyżowała plany kierowców rajdowych. Z powodu ocieplenia i odwilży odwołany został zaplanowany w terminie 5-7 lutego Rajd Lipawy, pierwsza runda mistrzostw Europy, gdzie tytułu wywalczonego w poprzednim sezonie będzie bronił Kajetan Kajetanowicz.