Samochody elektryczne

Minister ds. UE: Zakaz sprzedaży aut spalinowych można jeszcze cofnąć

Coraz więcej krajów sprzeciwia się kontrowersyjnym zmianom dotyczącym zakazu rejestracji pojazdów emitujących spaliny od 2035 r. Jasne zdanie w tej sprawie ma także Polska. Według Szymona Szynkowskiego vel Sęka – ministra ds. UE – wciąż jest szansa na wycofanie się Unii z tego planu.

Unia Europejska wycofa się z zakazu sprzedaży aut z silnikami spalinowymi?

Szymon Szynkowski vel Sęk udzielił niedawno wywiadu dla Polskiej Agencji Prasowej. Polski minister przekonywał, że kontrowersyjne plany dotyczące zakazu sprzedaży aut spalinowych w Unii Europejskiej nie są jeszcze przesądzone.

W ostatni piątek ambasadorowie krajów UE odwołali zaplanowane na 7 marca głosowanie nad nowym prawem. Opóźnienie było wynikiem sprzeciwu Niemiec oraz Włoch, które wcześniej deklarowały poparcie dla nowych przepisów. Krytyczne zdanie według zakazu sprzedaży pojazdów spalinowych wystosowała także Portugalia, Słowacja, Bułgaria i Rumunia.  

Reklama

Polska: zamiast zakazów, potrzebne są zachęty

Minister ds. UE podkreślił, że Polska nigdy nie zgadzała się na tak "rewolucyjny" tryb odchodzenia od rejestracji aut z silnikami spalinowymi, jednak jak zauważył, w swoim sprzeciwie była ona w mniejszości. Dodał, że podczas zeszłotygodniowej wizyty w Berlinie zauważył zmianę podejścia niemieckich polityków, dla których do tej pory dyskusja na ten temat wydawała się być zamknięta.

Szynkowski vel Sęk zaznaczył, że strona Polska przekonuje do przeprowadzania transformacji różnych obszarów funkcjonowania gospodarki w kierunku bardziej ekologicznych rozwiązań, jednak musi ona następować na drodze ewolucji. Zdaniem ministra ds. UE zamiast zakazów, należy proponować obywatelom różnego rodzaju zachęty.

Zakaz sprzedaży samochodów spalinowych - istnieje alternatywa

obecnie zakłada się, że w 2035 roku emisja CO2 z rur wydechowych samochodów ma spaść o 100 proc, czyli do zera. Innymi słowy - w 27 krajach należących do Unii Europejskiej nie będzie można rejestrować nowych samochodów spalinowych. O dokładnym kształcie nowych przepisów decydują państwa członkowskie w toku rozmów i głosowania, a następnie za ich wprowadzenie odpowie Parlament Europejski.

Rząd niemiecki chciałby jednak te przepisy zmodyfikować. Jak powiedział sekretarz stanu ds. transportu Niemiec Michael Theurer, Komisja Europejska powinna przychylić się do propozycji, by możliwe było wykorzystywanie e-paliw lub szerzej - silników spalinowych zasilanych paliwami neutralnymi dla klimatu.

Propozycję Niemiec w kwestii rozwoju paliw syntetycznych poparły także inne kraje.

***

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy