24. Rajd Dolnośląski. Chuchała przegrał walkę z budżetem
Wojciech Chuchała (Ford Fiesta R5), który zdobył po raz pierwszy w karierze tytuł mistrza Polski, nie wyjechał z serwisu na drugą pętlę piątkowego etapu 24. Rajdu Dolnośląskiego. Po pierwszym dniu prowadzi Tomasz Kuchar (Peugeot 207 S2000).
"Niestety, nie jedziemy dalej. Wygraliśmy walkę na odcinkach, ale przegraliśmy walkę z budżetem... Już zaczynamy przygotowania do nowego sezonu i obiecujemy szybszą jazdę" - napisał mistrz Polski na facebooku.
Chuchała tytuł zapewnił sobie już po pierwszym odcinku specjalnym, gdy na starcie drugiego z powodu awarii samochodu nie stanął jego jedyny rywal w walce o złoty medal Grzegorz Grzyb (Ford Fiesta R5).
25-letni zawodnik jest najmłodszym czempionem w historii rajdowych MP. Dotychczas był nim Marian Bublewicz, który triumfował w 1975 roku, będąc o kilka miesięcy starszym od kierowcy pochodzącego z Bielska-Białej. W rajdzie prowadzi Kuchar, choć wygrał tylko jeden z pięciu odcinków specjalnych. Był najszybszy na trasie pierwszej próby, gdzie uzyskał nad rywalami ponad 25 s przewagi. W klasyfikacji generalnej Kuchar wyprzedza o 16,3 s ubiegłorocznego zwycięzcę Łukasza Habaja, który wygrał kończący piątkową rywalizację superoes na ulicach Kłodzka. Trzecie miejsce zajmuje Tomasz Kasperczyk (obaj Ford Fiesta R5) - strata 1.18,4.
Dzisiaj walka toczy się na trasie sześciu odcinków, ostatni w rejonie stacji narciarskiej Zieleniec rozpocznie się tuż przed godziną 15.