Polskie drogi

Przerażający wypadek - ciągnik rozciął samochód jak konserwę

Zderzenia samochodów osobowych z maszynami rolniczymi potrafią być niezwykle groźne, na co dowodem jest choćby ostatni wypadek w okolicach Krotoszyna. Mitsubishi Lancer zostało tam rozcięte przez pług.

Samochód wbił się w przymocowany do ciągnika pług

Zdarzenie miało miejsce na drodze krajowej numer 15, między Bożacinem a Wolenicami w okolicach Krotoszyna (woj. wielkopolskie). Tuż przed godziną 20:00 PSP w Krotoszynie otrzymała zgłoszenie o wypadku drogowym z udziałem dwóch samochodów i ciągnika rolniczego. Na miejsce skierowano aż sześć zastępów straży pożarnej.

To co strażacy zastali na miejscu, tak zostało opisane w komunikacie Państwowej Straży Pożarnej:

Nie wiemy zatem, jak doszło do najechania na ciągnik przez Mitsubishi Lancera. Jeszcze bardziej zagadkowa jest obecność Jaguara, który trafił do rowu z rozbitym tyłem.

Reklama

Z czterech osób biorących udział w zdarzeniu, jedna trafiła do szpitala. Usunięcie skutków zdarzenia trwało niemal pięć godzin.

Jak doszło do zdarzenia pod Krotoszynem?

Przyczyny tego zdarzenia bada teraz policja, ale analizując zdjęcia, można pokusić się o postawienie hipotezy. Z komunikatu PSP wynika, że wypadek miał miejsce już po zmroku, zaś pług nie ma żadnego oświetlenia, ani nie widać na nim nawet elementów odblaskowych. Zdarzenie miało natomiast miejsce na nieoświetlonej drodze.

Wiele wskazuje więc na to, że kierowca Mitsubishi Lancera dopiero tuż przed zderzeniem zauważył, że za ciągnikiem znajduje się pług. Możliwe też, że urządzenie utrudniało zauważenie świateł samego traktora. Trudno natomiast wyjaśnić, co stało się z Jaguarem. Prawdopodobnie jechał w przeciwnym kierunku i został uderzony w lewy tylny narożnik przez ciągnik, gdy jego kierowca stracił nad nim panowanie i zjechał w lewo w stronę rowu.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy