Pod osłoną nocy jechał nielegalnym 90-tonowym zestawem
Kierowca prowadzący ponad 90-tonową ciężarówkę okazał do kontroli zezwolenie uprawniające do przejazdu po drogach publicznych zestawu o masie całkowitej do 60 ton.
W nocy z piątku na sobotę (4/5 września) na autostradzie A1 patrol kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego wytypował do kontroli pojazd członowy, którym przewożono maszynę budowlaną (tzw. palownicę). Kierowca okazał do kontroli zezwolenie kategorii V uprawniające do przejazdu po drogach publicznych zestawu o masie całkowitej do 60 ton.
Wobec przypuszczenia inspektorów, że zespół pojazdów jest jednak cięższy pojazd skierowano na punkt kontrolny, gdzie go zważono. Waga wskazała 92,3 tony, w tym również przekroczenie dopuszczalnych nacisków osi ciągnika. W tej sytuacji przewoźnik powinien posiadać zezwolenie kategorii VII, którego wydanie wiąże się z wyznaczeniem bezpiecznej trasy przejazdu przez zarządców dróg, zapewniającej ochronę infrastruktury budowlanej i drogowej - w tym bezpieczeństwo mostów i wiaduktów. Ponadto przejazd tego zestawu był zabezpieczany tylko przez jeden pojazd pilotujący. Zgodnie z przepisami prawa gdy pojazd nienormatywny przekracza 80 ton masy całkowitej musi być zabezpieczany przez dwa pojazdy pilotujące.
Wobec przewoźnika drogowego z Łodzi zostały wszczęte postępowanie wyjaśniające, a zestaw z ładunkiem trafił na parking strzeżony. Pozostanie tam do czasu, aż wyznaczona zostanie przez zarządców dróg bezpieczna trasa przejazdu i wydane na jego przejazd zezwolenie kategorii VII.