Polskie drogi

Pobił innego kierowcę. Dostał 8 miesięcy więzienia!

Nie będzie pobłażania dla drogowego chamstwa i agresji. Taki przekaz płynie z wyroku sądu dotyczącego głośnej sprawy pobicia obywatela Danii w Poznaniu.

We wrześniu ubiegłego roku w internecie pojawił się bulwersujący filmik ukazujący drogową sprzeczkę między dwoma właścicielami suvów. Do zdarzenia doszło na poznańskiej ulicy Jana Pawła II.

Wszystko zaczęło się, gdy prowadzona przez Duńczyka czarna Honda próbowała zmienić pas. Prowadzący białą Hondę Hubert Ż, który - chwilę wcześniej - sam wykonał identyczny manewr - postanowił zablokować kierowcę czarnego pojazdu o mało nie doprowadzając do kolizji.

Zachowanie polskiego kierowcy wyprowadziło z równowagi Duńczyka, który - najprawdopodobniej umyślnie - delikatnie najechał na tył białej Hondy,  po czym wyprzedził auto po ścieżce rowerowej. Rozwścieczony Hubert Ż. ruszył w krótki pościg i wyjaśnił sprawę posiłkując się pięściami.

Reklama

Na początku sierpnia w sądzie rejonowym zapadł wyrok skazujący. Hubert Ż. ma trafić do więzienia na 8 miesięcy i zapłacić Duńczykowi nawiązkę w wysokości 8 tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny, można się spodziewać, że sprawca brutalnego ataku złoży od niego apelację.

Po ataku pobity kierowca trafił do szpitala ze złamanym nosem, raną ucha i posiniaczoną twarzą.

Warto dodać, że Hubert Ż był już wcześniej notowany za rozboje, a słynna biała Honda od dłuższego czasu terroryzowała kierowców w Poznaniu. Na naszych łamach prezentowaliśmy inny filmik z jej udziałem, w którym kierowca wymusza pierwszeństwo, zajeżdża drogę i wykonuje obraźliwe gesty w stronę innego, prawidłowo jadącego, uczestnika ruchu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy