Kia Platinum Cup

Kia Platinum Cup - czas na finał

Kierowcy Kia Platinum Cup, którzy mają za sobą już pięć rund tegorocznej rywalizacji, w najbliższy weekend zakończą zmagania i walkę o mistrzowskie tytuły. Areną finałowej batalii będzie belgijskie Zolder, gdzie przekonamy się, kto zostanie najlepszym kierowcą tegorocznego sezonu, a zespoły będą mogły podpatrzeć pracę ekip europejskiej serii NASCAR.

Szanse na mistrzowski tytuł ma jeszcze trzech kierowców, wśród których największym faworytem jest Konrad Wróbel. Do ostatniego metra z pewnością będą walczyć Filip Tokar oraz Lukas Keil, a w mistrzowski pojedynek wmieszać się mogą również pozostali kierowcy, co zapowiada niesamowite emocje. Wróbel obecnie ma 93 punkty przewagi nad Tokarem oraz 98 nad Keilem.

- Wiem, że do mistrzowskiego tytułu potrzebuję dojechać do mety któregokolwiek z wyścigów, ale to nie oznacza, że nie będę walczył. Chcę pokazać, że w pełni zasłużyłem na ten tytuł i że stać mnie na bardzo dobre wyniki na każdym torze w tegorocznym kalendarzu. Zolder nie wybacza błędów, a rywale nie śpią, więc do końca muszę zachować czujność. Z pewnością będzie to jeden z najtrudniejszych weekendów w mojej karierze - mówił Konrad Wróbel.

Reklama

- Konrad ma dużą przewagę nade mną, ale motorsport widział już wiele przeróżnych historii, więc nie poddaję się. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by jak najdłużej zachować szanse na mistrzowski tytuł. Z pewnością nie będę miał łatwego zadania, ponieważ wielu kierowców będzie chciało pozytywnie zakończyć sezon, ale wraz z zespołem jesteśmy perfekcyjnie przygotowani, by stawić czoła temu wyzwaniu - zapowiadał przed startem Filip Tokar.

Circuit Zolder został zbudowany w 1963 roku, a w historii swojego istnienia dziesięć razy gościł GP Belgii F1. Wśród zwycięzców można znaleźć m.in. Jackiego Stewarta i Nikiego Laudę. Ostatni raz kierowcy Formuły 1 ścigali się w Zolder w 1984 roku. W 2006 roku obiekt przeszedł kolejne modyfikacje i obecnie mierzy 4011 metrów i ma 16 zakrętów, w tym trzy szykany. Kierowcy wyścigowych Picanto ostatni raz ścigali się w Zolder w 2015. Tytuł mistrzowski wywalczył wówczas Karol Urbaniak pokonując Michała Śmigla zaledwie o jeden punkt!. Z obecnej stawki wydarzenia te pamiętają walczący w tym roku o tytuł Filip Tokar, Konrad Wróbel oraz Marcin Ganowski.

Po czwartkowych treningach w piątek kierowcy rozpoczną walkę w kwalifikacjach. 20-minutowe Q1 zaplanowano na 16:05, a 15-minutowe Q2 na 17:40. Trzecia część kwalifikacji, która wskaże zdobywcę pole position, odbędzie się w sobotę o godzinie 9:05. Po dziesięciu minutach jazd będzie znany cały układ stawki na start pierwszego wyścigu, który rozpocznie się o 11:00 i już po nim możemy poznać losy mistrzowskiego tytułu. Końcową klasyfikację sezonu ujrzymy po drugim wyścigu, który rozpocznie się w sobotę o 15:25.

Po zakończeniu sportowej rywalizacji zawodników będzie czekać jeszcze uroczysta gala, podczas której zostaną rozdane mistrzowskie tytuły oraz nagrody za sezon. Mistrz Polski, poza trofeum, odbierze czek na kwotę 35 tysięcy złotych, Wicemistrz 20 000 zł, a zdobywca trzeciego miejsca -  10 000 zł.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy