Chevrolet Traverse nowej generacji
Detroit, gdzie swoje siedziby ma słynna "wielka trójka", nie przez przypadek uznawane jest za stolicę amerykańskiej motoryzacji. Nie dziwi więc, że odbywający się tam właśnie salon motoryzacyjny zdominowany został przez lokalnych producentów.
Jakie nowości czekają fanów samochodów "made in USA".
Jedną z nich jest nowa - druga już - generacja cieszącego się za oceanem dużym powodzeniem suva spod znaku Chevroleta - modelu Traverse.
Zgodnie z wyznawanym w USA twierdzeniem "większy znaczy lepszy", w stosunku do nowego modelu śmiało użyć można słowa "ogromny".
Chevrolet Traverse (oferowany w standardzie z trzema rzędami siedzeń) mierzy teraz aż 5,19 m długości, co oznacza, że auto jest dłuższe niż mocarny Chevrolet Tahoe! Rozstaw osi przekracza 3070 mm, czyli tyle, co w przedłużanych odmianach największych europejskich limuzyn!
Auto dostępne będzie w trzech wersjach wyposażeniowych: Premier, High Country i RS. Standardowa odmiana napędzana jest wolnossącym silnikiem V6 o pojemności 3,6 l i mocy 305 KM. By uzyskać mniejsze zużycie paliwa, napęd przekazywany jest na koła przedniej osi. W ofercie znajdą się też modele z napędem 4x4. "Lżejsza" wersja - RS - standardowo oferowana będzie z mniejszym, czterocylindrowym, turbodoładowanym silnikiem 2,0 l generującym moc 255 KM (wyłącznie z napędem na przód).
Lista dodatków obejmuje min. system kamer zapewniających widok w promieniu 360 stopni, system automatycznego hamowania przed przeszkodą (z funkcją wykrywania pieszych), reflektory LED czy porty USB do ładowania urządzeń mobilnych we wszystkich trzech rzędach siedzeń.
