Dakar 2017: Debiutanci kontra sławy
Debiut w Dakarze jest sam w sobie dużym osiągnięciem, ale i przepustką do świata rajdów cross-country. Na mecie często okazuje się, że debiutanci spisali się doskonale. Lista nowicjuszy, na których warto zwrócić uwagę w edycji 2017 jest naprawdę długa.
Debiutanci w Dakarze często skutecznie stawiali czoła weteranom. Reguła ta znalazła potwierdzenie w styczniu 2016, gdy w czołowej dziesiątce motocyklistów znalazło się aż pięciu debiutantów (Benavides, Van Beveren, Meo, Brabec i Monleon), a w klasyfikacji samochodów - trzech (Hirvonen, Loeb i Hunt). Nie wiadomo, co pokażą nowicjusze w nadchodzącej edycji, ale przynajmniej kilku z nich wystartuje w Asunción z dużymi ambicjami. Na przykład 23-letni motocyklista Ivan Ramirez jest już całkiem nieźle znany w świecie rajdów cross country. Start w Dakarze to dla niego nagroda za zwycięstwo w Sonora Rally, rundzie Dakar Challenge. Później Meksykanin zaimponował czternastym miejscem w Rajdzie Maroka. Adam Tomiczek, który zdobywał doświadczenia w rajdach enduro był w Maroku siedemnasty.
22-letni Polak ma wszelkie szanse, aby zostać następcą Kuby Przygońskiego. W walce o podium w kategorii motocykli może liczyć się Gonçalo Reis, który ma już na swoim koncie szereg tytułów w rajach endure w Portugalii, skąd pochodzi wielu doskonałych motocyklistów (Faria, Gonçalves, Rodrigues i inni). Argentyńczyk Franco Caimi może być kolejnym groźnym rywalem dla czołówki po doskonałym występie w Rajdzie Desafío Ruta 40, rundzie Dakar Challenge. Caimi będzie próbował godnie zastąpić swojego rodaka Kevina Benavidesa, który nie wystartuje w Dakarze z powodu kontuzji.
W kategorii samochodów Khalid Al Qassimi będzie chciał pokazać na co go stać w swoim dakarowym debiucie. Kierowca ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zasiądzie w kokpicie Peugeota DKR 2008, którym Stéphane Peterhansel wygrał edycję 2016. Za kierownicą tak mocnego samochodu, po udanych występach w Maroku i Abu Dhabi, Al Qassimi z pewnością zasługuje na uwagę, podobnie jak Amerykanin Bryce Menzies w Mini John Cooper Works, który ma już spore doświadczenie zdobyte w rajdach Baja za oceanem. Toyota postawiła na pochodzącego z Zambii Conrada Rautenbacha, dwukrotnego mistrza Afryki w rajdach, znanego dobrze w światku WRC. Nicholas Fuchs to kolejny kierowca ze świata rajdów drogowych. Peruwiańczyk, często oglądany na trasach rajdów WRC w kategorii WRC2 postanowił spróbować sił na trasie Dakaru i nie ukrywa wysokich aspiracji.
Dla większości nowicjuszy celem będzie osiągnięcie mety. Jak pokazuje historia, wielu spośród nich powinno to się udać. Francuz Gregory Morat, Anglik Kurt Burroughs, Brazylijczyk Richard Fliter na motocyklach, Argentyńczyk Carlos Salom w samochodzie czy Li Dongsheng na quadzie - dla nich wszystkich osiągnięciem będzie dotarcie do mety w Buenos Aires po pokonaniu 9,000 km pełnych przygód i niespodzianek.