Budowa autostrad

Tak powstaje jedna z najpiękniejszych dróg w Polsce. Wykonawca nie ma lekko

Droga ekspresowa S19 Babica - Jawornik, ze względu na ukształtowanie terenu, w aż 30 proc. będzie przebiegać po estakadach. To zaś sprawia, że realizacja inwestycji stanowi dla wykonawcy spore wyzwanie. W niektórych miejscach samochody transportujące beton nie mogą wjechać wyładowane do pełna.

Odcinek S19 w budowie. Aż 30 proc. trasy pobiegnie estakadami

Odcinek drogi ekspresowej S19 na liczącym 11,6 km odcinku Babica - Jawornik będzie miał przekrój dwujezdniowy z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku (dodatkowo na każdej jezdni poprowadzony będzie pas awaryjny). W ramach inwestycji powstanie również węzeł Żarnowa - Strzyżów (na skrzyżowaniu z drogą powiatową nr 1931R) oraz MOP Jawornik (w kierunku Rzeszowa). Prace zakładają również przebudowę i rozbudowanie kolidujących z trasą dróg poprzecznych oraz infrastruktury technicznej, cieków i urządzeń melioracyjnych. Powstanie również osiem estakad na wysokich podporach. Warto tutaj dodać, że będą one stanowić aż 30 proc. budowanej trasy. Takie rozwiązanie sprawia, że cała droga po ukończeniu z pewnością będzie wspaniale się prezentować, ale dziś stanowi spore wyzwanie dla wykonawcy.

Reklama

Odcinek drogi S19 to wyzwanie dla wykonawcy

Najbardziej wymagające są rejony, w których powstają estakady ES-22, ES-24 i ES-26. Ta ostatnia mierzy w najwyższym miejscu aż 80 m wysokości. Różnica poziomów wynosi nawet 120 metrów, a w związku z tym drogi prowadzące do podpór przypominają bardziej serpentyny. Ukształtowanie terenu stanowi poważne wyzwanie dla wykonawcy. Spadki na drogach technologicznych sięgają nawet 15 proc. Wymagało to zorganizowania logistyki w inny sposób niż na bardziej "zwyczajnych" odcinkach dróg. Tzw. gruszki, które go transportują, mogą być załadowane jedynie w 80 proc. swoich możliwości.

Zróżnicowany teren to wyzwanie także, jeśli chodzi o posadowienie estakad. Pale, na których stać będzie cała konstrukcja mają średnicę 1,5 metra. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że najdłuższe z nich osadzone są na głębokości 42,5 metra. 

Jak wyglądają prace na fragmencie trasy S19?

Obecnie wykonawca zajmuje się wykopami i nasypami. Ponadto wykonał geomaterac na kolumnach betonowych, które stanowią wzmocnienie podłoża pod nasyp bezpośrednio za estakadą ES-13, którą poprowadzony zostanie ruch nad rzeką Wisłok i drogą powiatową w miejscowości Wyżne. Firma odpowiedzialna za inwestycję zajmuje się również usuwaniem kolizji trasy z siecią wodociągową i teletechniczną. 

Kiedy odcinek S19 będzie gotowy?

Prace na odcinku S19 ruszyły na początku września zeszłego roku. Umowa podpisana z wykonawcą (opiewająca na ponad 1,25 mld złotych) zakłada, że roboty budowlane, wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, zostaną ukończone w ciągu 26 miesięcy (nie licząc okresów zimowych od 1 grudnia do 31 marca). Jeśli wszystkie prace zostaną zrealizowane w terminie, kierowcy skorzystają z tego odcinka już we wrześniu 2026 roku. Zgodnie z informacjami podanymi przez GDDKiA zaawansowanie rzeczowe robót wynosi obecnie 7,84 proc.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: droga s19 | droga ekspresowa s19
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama