Hakinen: Będe startował w rajdach!

Były mistrz świata Formuły 1 zapowiedział, że jego start w eliminacji Rajdowych Mistrzostw Europy - Rajdzie Arktycznym nie był ostatnim występowem za kierownicą samochodu rajdowego.

Były mistrz świata Formuły 1 zapowiedział, że jego start w eliminacji Rajdowych Mistrzostw Europy - Rajdzie Arktycznym nie był ostatnim występowem za kierownicą samochodu rajdowego.

- To był trudny i męczący rajd - powiedział Hakinen, który zajął 29. miejsce w klasyfikacji generalnej, mimo przebicia opony i spadku aż na 48. pozycję. - Szczególnie ostatni odcinek specjalny był bardzo wymagający. Nie tylko był długi, ale dodatkowo na trasie zalegała mgła.

- Ukończenie rajdu, uważam za duży sukces. Musiałem zmierzyć się z ciemnościami, ze słońcem świecącym prosto w oczy, a nawet z reniferami przebiegającymi przez drogę. To nowe doświadczenie w mojej karierze - dodał Fin.

Reklama

Hakinen, który początkowo zapowiadał, że udział w rajdzie traktuje, jako jednorazową przygodę, stwierdził: - To nie był mój ostatni start. Im dłużej jechałem, tym bardziej mi się to podobało i dawało więcej radości.

Rajd Arktyczny, który zaliczany jest do mistrzostw Finlandii oraz mistrzostw Europy (współczynnik 10) wygrał Janne Tuohino na Fordzie Focusie WRC. Na większości oesów szybszy był Juuso Pykalisto, został jednak zmuszony do wycofania się z rajdu po kolizji z reniferem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rajd | mistrz świata | start
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy