Potworny wypadek. Śmierć czterech osób w tym trójki dzieci w wieku 3, 6 oraz 9 lat

Cztery osoby w tym trójka dzieci, zginęły w wypadku, do którego w niedzielę po południu doszło na drodze krajowej nr 65 Białystok-Bobrowniki w okolicach miejscowości Tatarowce (Podlaskie). Z nieoficjalnych informacji wynika, że samochód marki Opel zjechał na przeciwległy pas ruchu na prostym odcinku drogi i zderzył się czołowo z ciężarówką.

 Informacje o ofiarach potwierdza policja i straż pożarna; w wypadku zginęły osoby, które podróżowały samochodem osobowym. Piąta osoba z tego auta jest ranna.

Jak poinformował Marcin Gawryluk z zespołu prasowego podlaskiej policji, w wypadku zginął 30-latek kierujący autem oraz trójka jego dzieci w wieku 3, 6 oraz 9 lat. Do szpitala trafiła podróżująca razem z nimi kobieta, matka dzieci, a także kierowca auta ciężarowego. Policja informowała, że kierowca tira był trzeźwy.

Reklama

W poniedziałek białostocka prokuratury wszczęła śledztwo ws. tego wypadku. Szef tej prokuratury Karol Radziwonowicz powiedział, że pierwsze czynności w śledztwie, to opinie biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej, którzy wypowiedzą się co do przyczyn śmierci i obrażeń ofiar wypadku.

***

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wypadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy