Drugi raz złamał zasady kwarantanny, bo postanowił pojeździć motocyklem

​23-letni mieszkaniec gminy Rawa Mazowiecka (woj. łódzkie) nie spodziewał się tzw. rekontroli i po raz drugi złamał zasady kwarantanny - poinformowała sierż. sztab. Małgorzata Lewandowska z rawskiej policji. Młody człowiek, którego nie było dwukrotnie w domu podczas kwarantanny, może zostać ukarany wysoką grzywną.

W gminie Rawa Mazowiecka, podczas rutynowego sprawdzania osób przebywających w domowej kwarantannie, w ramach tzw. rekontroli, policjanci po raz drugi odwiedzili jednego z mieszkańców, który już raz złamał warunki przymusowej izolacji. 23-latka ponownie nie było w domu - poinformowała we wtorek sierżant sztabowa Małgorzata Lewandowska z rawskiej policji.

"Jak się okazało młody mężczyzna naruszył warunki kwarantanny. Nie spodziewał się ponownej kontroli i postanowił rekreacyjnie pojeździć motocyklem" - relacjonowała Małgorzata Lewandowska.

Policjanci poinformowali o sytuacji służby sanitarne, które mogą nałożyć na 23-lata wysoką karę finansową. Nawet do 30 tysięcy złotych.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy