Polak w teamie fabrycznym TM
Bartosz Obłucki startuje w barwach włoskiej firmy TM, specjalizującej się w projektowaniu motocykli enduro i motocrossu, supermoto oraz silników do gokartów. Oglądać go będziemy podczas Mistrzostw Świata 2003 w dwudniowych rajdach enduro (klasa 250cc czterosuw). Obok Bartka kierowcami fabrycznymi są dwaj Szwedzi: Rickard Larsson oraz Daniel Persson.
Rajdy enduro można porównać do rajdów samochodowych. Podczas zawodów kierowcy w rajdach enduro pokonują odcinki specjalne tzw. próby, tak jak załogi w rajdach samochodowych. Podczas jednej eliminacji kierowcy mają do pokonania średnio około 12 prób. Kierowca na próbie musi uzyskać jak najlepszy czas przejazdu. Tak jak w rajdach samochodowych końcowy wynik jest sumą czasów uzyskanych na poszczególnych próbach. Na próby zawodnicy docierają odcinkami (w rajdach samochodowych są to dojazdówki) . W rajdach enduro odcinki są jednak wytyczone w ciężkim, często bardzo trudnym terenie. Dodatkowym utrudnieniem dla kierowców jest mocno wyśrubowany czas na pokonanie odcinka dojazdowego. Zawodnicy, by zmieścić się w czasie określonym przez organizatora na dojazd do PKC (Punktu Kontroli Czasu), niejednokrotnie muszą jechać na 100% swoich możliwości. Przyjeżdżając wcześniej na PKC zawodnik zyskuje czas potrzebny na ewentualne naprawy motocykla. W przypadku spóźnienia naliczana jest automatycznie kara czasowa i doliczana do czasu przejazdu poszczególnych prób.
Zawodnicy zapoznają się z trasą prób przechodząc ją pieszo. Każdy kierowca spaceruje po trasie próby. Dobrze przeprowadzone rozpoznanie gwarantuje uzyskanie dobrego czasu. Podobnie jak w rajdach samochodowych zawodnicy przed startem mają wyznaczony przez organizatora odcinek testowy, na którym stroją swoje motocykle. Odcinek testowy nigdy nie pokrywa się z trasą rajdu.
Każda runda składa się z dwóch, niezależnych eliminacji rozgrywanych w systemie dwudniowych zawodów. Podczas sezonu 2003 zaplanowano 8 rund, czyli 16 eliminacji.
Zawodnicy ścigają się w pięciu klasach:
125 cc dwusuw
250 cc dwusuw
250 cc czterosuw
450 cc czterosuw
ponad 500 cc czterosuw.
Od tego roku zmieniły się przepisy dotyczące serwisu. Obecnie mechanik przygotowuje motocykl, a zawodnik zmienia jedynie oponę. W poprzednich latach zawodnicy sami naprawiali swoje motocykle. Rola mechanika ograniczała się tylko do przekazywania ustnych instrukcji.
Motocykl enduro nie dysponuje bakiem o dużej pojemności, dlatego tankowanie odbywa się na punktach kontroli czasu (PKC) przed wjazdem na odcinek specjalny. Po ostatnim punkcie kontroli czasu, każdy zawodnik ma 20 minut na przygotowanie motocykla przed wjazdem na metę. Po mecie dnia pierwszego, tak jak dzieje się to w rajdach, motor zostaje zamknięty w parku maszyn. Jeżeli z powodu problemów technicznych zawodnik nie dojedzie pierwszego dnia do mety przysługuje mu serwis dwugodzinny.
Motocykl TM
Bartosz Obłucki startuje motocyklem przygotowanym przez fabrykę TM. Motocykl naszego zawodnika rozwija moc 40 KM z czterosuwowego silnika o pojemności 250 cc. Motocykl enduro waży zaledwie 114 kg.
Ciekawostką jest zastosowanie skrzyni biegów używanej w motocyklach przeznaczonych do motocrossu. Zawieszenie przygotowane jest przez szwedzką firmę Ohlins. Jeden z najbardziej zaawansowanych technologicznie stopów jakim jest tytan także znalazł zastosowanie w motocyklu Bartka. Z tytanu zbudowano wydech i tylną część ramy. Dla poprawienia osiągów motocykla zainstalowano końcówkę od motocykla 400 cc. Ciekawostką jest również fakt zastosowania zaworów wykonanych w technologii jaką stosuje się w F1. Maszyna Bartka została wyposażona w 40 mm gaźnik prosto z Japonii - firmy Mikuni. By zaoszczędzić na wadze zmniejszono sprzęgło o 30 %.
Sezon 2003
Bartek Obłucki wystartował już w dwóch eliminacjach, które miały miejsce w Portugalii i Hiszpanii. W Portugalii, po zaciętej dwudniowej walce, Polak ostatecznie zajął pierwszego dnia 3 a drugiego 4 miejsce. Podczas drugiej rundy Mistrzostw Świata w Enduro zawodnicy gościli w hiszpańskiej Salamance. Bartek wiązał duże nadzieje ze startem w Hiszpanii. Niestety los mu nie sprzyjał. Nasz zawodnik miał problemy z zaworami, które zbyt szybko się zużyły. Motocykl nie był w stanie osiągnąć maksymalnej mocy.
Hiszpania słynie z trudnego, suchego i jednocześnie śliskiego terenu. Problemy z motocyklem pierwszego dnia pokrzyżowały plany Bartka, który dojechał do mety dopiero na piątym miejscu. Drugi dzień również nie okazał się dla Polaka szczęśliwy. Naszego zawodnika nie zobaczyliśmy na mecie.
Bartosz mówił: "Jestem rzeczywiście rozczarowany ponieważ nastawiałem się na uzyskanie dobrego wyniku. W pierwszym dniu walczyłem nie tylko z trasą, ale także z motocyklem, który drugiego dnia całkowicie odmówił współpracy. To nie był dobry weekend dla mojego zespołu. Wracam teraz do Włoch by kontynuować testy. Chcę także dobrze przygotować motocykl by nie sprawiał mi już żadnych przykrych niespodzianek. Przede mną kolejna runda w Grecji."
Bartosz Obłucki po dwóch rundach zajmuje szóstą pozycję w klasie 250 cc czterosuw.
Podczas testów we Włoszech w pięknej miejscowości Apecchio, Bartosz skupił się na ustawieniu zawieszenia oraz wymianie podstawki pod kierownicę. Za namową Polaka została wymieniona tylna część ramy. Wszystkie te poprawki w motocyklu zmieniły nieco pozycję naszego motocyklisty. Bartek po testach ma duży apetyt na zajęcie wysokiej pozycji w Grecji.
250cc four-stroke class
1.Peter Bergvall (Yam) 55:28.74; 2. Giovanni Sala (KTM) 56:23.40; 3. Roberto Buzzurri (Hsq) 56:55.48; 4. Mario Patrao (Yam) 57:20.69; 5. Bartosz Oblucki (TM) 57:22.87; 6. Danielle Tellini (Yam) 57:35.61; 7. Gerard Farres (KTM) 57:36.29; 8. Vita Kuklik (KTM); 9. Pierre Castella (Yam) 58:55.51; 10. Martin Gotvald (Yam) 58:57.58; 11. Rowan Jones (Yam) 59:26.88; 12. Oriol Tort (KTM) 59:39.83; 13. Pablo Peli (Yam) 1.00:26.66; 14. (Yam) 1.01:14.19
250cc four-stroke class
1.Peter Bergvall (Yam) 44:10.96; 2. Giovanni Sala (KTM) 44:54.36; 3. Daniele Tellini (Yam) 45:17.57; 4. Gerard Farres (KTM) 45:18.57; 5. Roberto Buzzurri (Hsq) 45:20.75; 6. Mario Patrao (Yam) 45:23.53; 7. Vita Kuklik (KTM) 45:52.90; 8. Guiseppe Gallino (Yam) 46:17.13; 9. Martin Gotvald (Yam) 46:54.64; 10. Rowan Jones (Yam) 47:17.28; 11. Pierre Castella (Yam) 47:21.90; 12. Oriol Tort (KTM) 48:08.79; 13. Patrick Hess (Yam) 48:10.33
Klasyfikacja po czterech rundach:
250cc four-stroke class
1.Peter Bergvall (Yam) 95; 2. Giovanni Sala (KTM) 85; 3. Roberto Buzzurri (Hsq) 48; 4. Gerard Farres (KTM) 43; 5. Mario Patrao (Yam) 41; 6. Oblucki Bartosz (TM) 40; 7. Daniele Tellini (Yam) 38; 8. Giuseppe Gallino (Yam) 37; 9. Vita Kuklik (KTM) 30; 10. Martin Gottvald (Yam) 26; 11. Pierre Castella (Yam) 24; 12. Rowan Jones (Yam) 17; 13. Oriol Tort (KTM) 13; 14. Pablo Peli (Yam) 9; 15. Patrick Hess (Yam) 6
Kolejna runda rozegrana zostanie 12-13.04.2003 w malowniczo położonej greckiej miejscowości Kalarvita. Grecja w ocenie zawodników nie jest trudną eliminacją, chyba że spadnie deszcz. Wtedy trasa nabiera innego wymiaru. Zobaczymy jak Bartosz Obłucki spisze się w Grecji.
O dalszych startach Bartka Obłuckigo postaramy się informować Państwa na bieżąco.
Sylwetka Bartka Obłuckiego:
- urodzony 21 lutego 1981 roku
- tradycję motocrossu i enduro przejął po ojcu, który startował w Mistrzostwach Polski w enduro i motocrossie
- w wieku siedmiu lat uczęszczał do Pałacu Młodzieży na sekcję BMX
- gdy skończył dziesięć lat, po raz pierwszy wsiadł na motocykl
- po zdobyciu licencji, w wieku lat dwunastu, Bartek rozpoczął starty w okręgowych zawodach Simson Enduro
- w wieku 13 lat po uzyskaniu karty motorowerowej rozpoczął starty w enduro w grupie młodzików; zakończył sezon na czwartej pozycji w swojej grupie
- od czternastego roku życia Bartek na stałe wkomponował się w polski krajobraz rajdów enduro oraz motocrossu; pięciokrotnie stawał na najwyższym stopniu podium z tytułem Mistrza Polski w rajdach enduro
- równolegle startował w motocrossowych Mistrzostwach Polski, tam wywalczył tytuł Mistrza Polski w klasie 80 cc i dwa tytuły w 125 junior
- w roku 2000 Bartek zadebiutował na arenie międzynarodowej startując motocyklem Husqvarna. W pierwszym roku startów nasz zawodnik zajął 10 miejsce w Mistrzostwach Świata juniorów. Egzamin dojrzałości oraz złamana ręka nie pozwoliły Bartkowi na zajęcie lepszego miejsca.
- sezon 2001 Polak startuje w seniorach i kończy sezon na miejscu 8
- w sezonie 2002 nasz zawodnik startował również motocyklem Husqvarna (o pojemności 250 cc czterosuw), w swojej klasie Bartek wywalczył swój najlepszy życiowy rezultat. Rywalizację zakończył na trzecim miejscu zdobywając tytuł Drugiego Wicemistrza Świata
- sezon 2003 Bartosz Obłucki podpisuje kontrakt z włoską firmą TM i staje się zawodnikiem zespołu fabrycznego.