Nieudany występ Kubicy w Le Mans
Dziś, na torze Bugatti w Le Mans, odbył się dziewiąty wyścig z cyklu F3 Euro Series. Robert Kubica, który trzy tygodnie temu zadziwił wielu fachowców wygrywając swój pierwszy wyścig w Formule 3 a dzień później zajmując drugą lokatę w następnym wyścigu, tych zawodów nie może zaliczyć do udanych.
Wystartował wprawdzie do wyścigu z czwartego pola, ale na mecie sklasyfikowany został na przedostatniej 27 pozycji. Nie wyszedł mi start, pierwszy bieg okazał się nieco zbyt krótki – powiedział Kubica. Potem przez kilka okrążeń hamulce nie działały jak należy. Dwa razy znalazłem się poza torem, w końcu, tuż przed końcem, zapaliła się kontrolka temperatury oleju. Nie chcąc ryzykować awarii silnika, zjechałem do boksu. Może w drugim wyścigu w Le Man, który odbędzie się jutro będzie lepiej?
Wygrał Fin Nico Rosberg (Dallara-Opel) - syn mistrza świata Formuły 1 z 1982 roku, Keke Rosberga - przed Christianem Klien z Austrii (Dallara-Mercedes) i liderem F3 - australijczykiem Ryanem Briscoe (Dallara-Opel).
TUTAJ przeczytasz więcej.
Oto klasyfikacja po 9 wyścigach: 1 Ryan Briscoe 65.0 2 Olivier Pla 35.0 Timo Glock 35.0 4 Fabio Carbone 30.0 5 Christian Klien 27.0 6 Nico Rosberg 26.0 7 Alexandre Prémat 22.0 8 Robert Doornbos 18.0 Robert Kubica 18.0