Mistrzowie Polski w rajdzie San Remo
Już w najbliższy piątek Janusz Kulig i Jarosław Baran, reprezentujący zespół Marlboro Ford Mobil 1, rozpoczną zmagania na trasach 42. Rajdu San Remo. Dwunasta z czternastu rund Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata, w której zadebiutują tegoroczni mistrzowie Polski, odbędzie się w dniach 20 - 22 października we Włoszech. Zawodnicy wystartują fordem focusem WRC.
Podczas trzech dni Rajdu San Remo zawodnicy przejadą ponad 1 103 kilometrów, obejmujących 17 odcinków specjalnych o łącznej długości 383,8 km.
Rajd składa się z pięciu odcinków specjalnych rozgrywanych w obydwu kierunkach. - Szczególnie przejazdy "z powrotem" odznaczać się będą dużym stopniem trudności ze względu na piach i kamienie naniesione podczas wcześniejszej jazdy - powiedział Janusz Kulig po wstępnym zapoznaniu się z trasą rajdu.
Rajd San Remo, organizowany od 1928 roku, należy do trudnych rund Mistrzostw Świata. - Rajd ten oceniam jako wolniejszy, ale zdecydowanie bardziej techniczny niż rajdy rozgrywane w Polsce. Nie tylko wąskie, kręte alpejskie drogi, ale także nieprzewidywalna górska pogoda mogą przysporzyć wielu trudności - mówi Jarosław Baran.
- Także asfaltowa nawierzchnia może sprawić wiele niespodzianek, zwłaszcza że część odcinków specjalnych pokryta jest różnego rodzaju asfaltem. Dodatkowo przyczepność samochodu będzie ograniczana przez leżące na trasie liście - dodaje Janusz Kulig.
Szczególne trudności techniczne niesie ze sobą trzeci dzień imprezy - choć zawodnicy będą musieli wtedy pokonać najkrótszy dystans. Ten fragment rajdu przebiega po krętych, wąskich trasach, w górzystym terenie.
- Włoskie asfaltowe serpentyny wymagają od zawodników maksymalnego skupienia i niemałych umiejętności. Mam nadzieję, że szybko przyzwyczaimy się do jazdy po skalnych półkach - mówi Jarosław Baran, pilot mistrzowskiej załogi.
- Będzie to nasz pierwszy start w Rajdzie San Remo, a także pierwsza eliminacja do mistrzostw świata, którą pojedziemy po asfaltowej nawierzchni, dlatego będziemy bardzo szczęśliwi, jeżeli osiągniemy metę. Podczas tego rajdu najważniejsze dla nas jest zdobycie doświadczenia - dodają zawodnicy zespołu Marlboro Ford Mobil 1.
Na włoskich trasach zmierzy się cała światowa czołówka - w imprezie wystartują bowiem m.in. Marcus Gronholm, Colin Mc Rae, Richard Burns, Carlos Sainz oraz załoga, która zwyciężała w imprezie podczas dwóch ostatnich lat: Tommi Makinen oraz Risto Mannisenmaki z zespołu Marlboro Mitshubishi Ralliart. - Wystartuje co najmniej 40 zawodników, z którymi nie wstydziłbym się przegrać - śmieje się Janusz Kulig.
Przypomnijmy, że załoga Janusz Kulig i Jarosław Baran dwukrotnie startowała w eliminacjach mistrzostw świata:w Rajdzie Network Q RAC w Wielkiej Brytanii (1999 rok) oraz w Rajdzie Portugalii, rozegranym w marcu bieżącego roku.
Zwycięzców Rajdu San Remo poznamy w niedzielę ok. godziny 12.00.