Lew stracił głos?

Rewelacyjny zespół aktualnego rajdowego mistrza świata w kategorii producentów, ekipa Peugeot marnie ostatnio przędzie. Po kapitalnym sezonie 2000, zgarnięciu wszystkiego co do zgarnięcia w rajdowych MŚ było (tytuł indywidualny dla Marcusa Gronholma oraz tytuł zespołowy) w trwającym właśnie sezonie rajdowym Peugeot nie potrafi się odnaleźć rażąc zadziwiającą nieskutecznością. Dość powiedzieć, że z dwudziestoma zaledwie punktami na koncie Peugeot zajmuje obecnie czwartą pozycję w mistrzowskiej tabeli ustępując jej liderowi (Ford) różnicą aż 40 punktów!

Trzy ostatnie rajdy: Rajd Argentyny, Cypru i Akropolu (Grecja) to trzy totalne porażki Peugeota. W Argentynie ani jedna 206-tka WRC nie dotarła do mety zawodów. W samochodzie Marcusa Gronholma po uderzeniu w sterczący z pobocza drogi kamień złamaniu uległo zawieszenie rajdówki i broniący tytułu mistrza świata Fin musiał wycofać się z dalszej walki. Los lidera teamu podzielili także kolejni kierowcy Peugeota: Didier Auriol (urwane koło w trzecim dniu zmagań) oraz Harri Rovanpera, w którego samochodzie zawieszenie odmówiło posłuszeństwa już podczas trwania próby numer 7.

Reklama

Na Cyprze Rovanpera zdemolował podwozie swojej 206-tki już na początku rajdu, zaś w egzenmplarzach prowadzonych przez Auriola i Gronholma popsuły się: układ chłodzenia silnika oraz pompa paliwowa.

Wreszcie w Grecji, gdzie rozgrywany był stanowiący półmetek zmagań MŚ'2001 Rajd Akropolu Didierowi Auriolowi udało się pokonać dystans zaledwie ... 4,8 kilomtra, by zepsute sprzęgło odmówiło posłuszeństwa. Gronholm dotarł do OS-u numer 3 i tam po uderzeniu w leżący na drodze kamień stwierdził braku ciśnienia oleju w silniku prowadzonej przez siebie 206-tki WRC. Tylko Harii Rovanpera dotarł do mety Akropolu i to w dodatku na przyzwoitej trzeciej pozycji, ale wobec faktu, że Fin nie punktował dla zespołu Peugeot nie powiększył w tabeli mistrzostw swojego dotychczasowego dorobku.

Tak więc po dwóch zwycięstwach odniesionych na początku sezonu (Rajd Szwecji - Rovanpera oraz Rajd Katalonii - Auriol) Peugeot wyraźnie zwolnił tempo. Jakie są tego przyczyny? Trudno przypuszczać, aby kierowcy klasy Auriola, Gronholma czy Rovanopery zapomnieli jak się wygrywa. Bardziej mamy tutaj do czynienia ze zbiegiem niesprzyjających okoliczności. Być może, że przyczyną słabszej postawy reprezentantów Peugeota jest fakt wprowadzenia do użytku nowej ewolucji peugeota 206 WRC oznaczonej symbolem evo III. Uczyniono to prawie że z marszu rezygnując ze żmudnych testów poprzedzających zwyczajowo wprowadzenie na rajdowe trasy ulepszonego modelu. Być może kierowcy ekipy spod znaku lwa borykają się po prostu ze zwyczajnym ludzkim pechem, który opuści ich lada moment (może już w najbliższym Rajdzie Safari?), a może to rywale na tyle wzmocnili szyki, że są teraz trudniejsi do pokonania?

Tak czy inaczej sytuacja obrońcy tytułu jest w chwili obecnej nie do pozazdroszczenia. Brak punktów, brak sukcesu, wątpliwa przyszłość nie nastrajają optymistycznie. Tymczasem nie wszystko jeszcze stracone. Harri Rovanpera zajmuje aktualnie w tabeli MŚ'2001 piątą pozycję, Didier Auriol siódmą, zaś Marcus Gronholm trzynastą. Straty do prowadzących Maekinena, McRae i Sainza są duże, ale nie do nieodrobienia. Jak poradzi sobie Peugeot z drugą częścią sezonu i czy odnajdzie dawną skuteczność i waleczność pokażą najbliższe tygodnie.mh

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wrc | kierowcy | Lew | rajd | Peugeot | głos | Lew
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy