Hołek i jego "lew"
Krzysztof Hołowczyc i Maciej Wisławski udanie zadebiutowali swoim nowym samochodem - Peugeotem 206 WRC. Przypomnijmy, żę do pierwszego startu za kierownicą "lwa" doszło podczas inauguracyjnej rundy mistrzostw Polski 2001 - 15 Zimowego Rajdu Dolnośląskiego, w którym reprezentanci Sobieski Rally Team wywalczyli drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Hołek odnotował również najlepsze czasy na trzech spośród czternastu rozegranych odcinków specjalnych, w tym na słynnej, technicznej próbie przez przełęcz Spalona.
Pierwsze testy nowego samochodu Hołowczyc przeprowadził na dwa dni przed rajdem. Pod czujnym okiem pani Emilie Lefur, inżyniera z Peugeot Sport "uczył się" nowego samochodu, poznając wyrafinowane technicznie systemy.
- To zrozumiałe, że zawodnik zasiadając po raz pierwszy w nowym samochodzie nie wykorzystuje natychmiast wszystkich jego możliwości oraz pełni swoich umiejętności. Potrzeba na to trochę czasu. Ale już po pierwszych testach zaobserwowałam, że Krzysztof "czuje" samochód i bardzo szybko przyzwyczaja się do nowych, nieznanych mu wcześniej rozwiązań - stwierdziła sympatyczna Emilie.
Sam start w rajdzie był także jednym wielkim testem. Pomimo tego Hołowczyc i Wisławski nie rezygnowali z walki o czołowe lokaty. Swoje wielkie możliwości zasygnalizowali podczas kończącego pierwszy etap OS-9, na którym odnotowali najlepszy czas. Drugiego dnia wygrali z kolei OS-15 i OS-16.
- Jestem bardzo zadowolony z tego startu. Cały zespół pracował znakomicie, a Maciek jest po prostu nieoceniony. Nowym samochodem przejechaliśmy ponad 170 kilometrów OS-owych i wywalczyliśmy drugie miejsce w rajdzie. Coraz lepiej rozumiemy się z naszym autem, które spisywało się bez zarzutu. Mam jednak świadomość, że czeka nas jeszcze wiele ciężkiej pracy. Muszę dopracować odmienny sposób startu do odcinków specjalnych. Gdy wszystkie czynności wykonuję prawidłowo to auto rusza jak torpeda. Peugeot 206 WRC ma fantastyczne hamulce. Można nim znacznie opóźnić hamowanie zyskując dzięki temu nawet kilka sekund na trasie jednej próby. Z sekwencyjną skrzynią biegów nie mam już problemów, do zupełnie innego systemu zmiany biegów przystosowałem się najszybciej. Podczas rajdu wypróbowaliśmy wiele ustawień zawieszenia. Peugeot 206 WRC jest autem bardzo precyzyjnym i właściwe ustawienie zawieszenia odgrywa wielką rolę. "Dostrojenie" samochodu do specyfiki tras w Polsce to dla nas najważniejsze zadanie podczas testów, które przeprowadzimy przed kolejnym startem w Rajdzie Elmot - powiedział Krzysztof Hołowczyc
Paul Turner, szef zespołu był na mecie bardzo zadowolony z wyniku załogi Sobieski Rally Team: W tym trudnym rajdzie, w silnej stawce, Krzysztof i Maciej wypadli bardzo dobrze. Nasz nowy zespół pracował bez zarzutu. Biorąc pod uwagę, że był to pierwszy start Krzysztofa za kierownicą nowego samochodu i że w asfaltowym rajdzie ścigał się poprzednio we wrześniu 1999 roku to drugie miejsce jest bardzo dobrym wynikiem.
