Frycz testował Punto

Wczoraj ok. 100 kilometrów od Pragi Sebastian Frycz i Bartłomiej Boba testowali Fiata Punto S 1600, którym niebawem wystartują w Mistrzostwach Czech i Słowacji.

W czasie kilkunastogodzinnych treningów Sebastian i Bartek przejechali ponad 80 kilometrów oesowych. Otrzymaliśmy zaproszenie od firmy Roto Plzeń, aby wystartować w Rajdzie Matador-Tatry. Lubię startować w Czechach i na Słowacji, bo mają tam doskonałe trasy i wysoki poziom organizacyjny. No i atmosfera zawsze jest bardzo przyjazna. Pojedziemy Punto S 1600, który przygotowała dla nas jedna z czeskich „stajni”.

Z treningu jestem bardzo zadowolony. Wreszcie po dość długiej przerwie miałem okazję do jazdy samochodem Super 1600 i „odrdzewienia”. Pracowaliśmy nad ustawieniem zawieszenia i wzajemnym zgraniem. Nie mieliśmy jeszcze okazji jeździć ze sobą – powiedział Sebastian Frycz.

Reklama

Polacy wystartują u naszych południowych sąsiadów tuż po Wielkanocy.

Rajd Matador-Tatry zostanie rozegrany 28-30 kwietnia w okolicach słowackiego Puchova. – Gorąco zapraszamy polskich kibiców. Zapowiadają się niezwykle ciekawe zawody. Nie potraktujemy go bynajmniej treningowo, bo bardzo zależy nam na dobrym wyniku – dodał Sebastian.

Tydzień po Rajdzie Matador Sebastian i Bartek pojawią się w barwach Fiat Auto Poland i w „swoim” Punto S 1600 na trasach Rajdu Elmot – drugiej eliminacji RSMP.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fiata | Czechy | testowanie | bartek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy