Dlaczego astra nie chce zapalać?
Sądząc po ilości komentarzy nasi czytelnicy to ludzie życzliwi. Na list Roberta, który napisał o problemach w swoim BMW dostaliśmy bardzo dużo odpowiedzi, w których radzicie mu co powinien zrobić, aby odkryć przyczyny usterki w swoim aucie.
Opublikowanie listu skłoniło was do podzielenia się z nami problemami z waszymi autami. Oto kolejny list, tym razem od Grzegorza. I podobnie jak w przypadku 318-tki także i tym razem liczymy, że pomożecie.
Jestem posiadaczem opla astry 1 z '93, z silnikiem 1,4i. Kilka lat temu założyłem mieszalnikową instalacje gazową.
Od początku posiadania auta nie było z nim problemów...jednak kłopoty pojawiły się tej zimy. Po kilku zimnych nocach samochód wogóle nie zapalał...
Zaholowałem autko do mechanika, on wymienił świece i doradził żeby nie je jeździć na gazie. Jak powiedział tak zrobiłem, pojechałem na stacje zatankowałem do pełna bak '98.
Przez 2 dni auto chodziło... Kiedy po kolejnej nocy auto nie chciało zapalić, ponownie odholowałem je do mechanika. Ten przeczyścił blok.
Przez tydzień opel pali bezproblemowo (zaznaczam, że codziennie był odpalany), przyszły jednak 2 dni w czasie których nie jeździłem i... i usterka znów się pojawiła.
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problem, gdyż uważam, że mechanik sam nie wie co to jest i używa środków poprawiających stan rzeczy na 2, 3 dni, a nie usuwa faktycznej przyczyny problemu.
Pozdrawiam Grzegorz
P.S. Pragnę dodać, iż moim zdaniem nie są raczej mrozy, gdyż kiedyś auto jeździło w znacznie większych mrozach i nic się nie działo.
