94 punkty karne w kilka minut!

Policyjny patrol po pościgu zatrzymał wczoraj pirata drogowego, który mknąc ulicami miasta zgromadził 94 punkty karne.

Wcześniej kierowca uciekł spod jednej ze stacji paliw, nie płacąc za benzynę. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i umieścili w areszcie. Za kradzież paliwa sprawcy grozi teraz do 5 lat więzienia.

Pościg za uciekającym Fordem Mondeo zakończył się na jednym z gliwickich osiedli. Policjanci naliczyli kierującemu 94 punktów karnych, zatrzymując jego prawo jazdy. Drogowy wyczyn osądzi Sąd Grodzki. Za przestępstwo - wielokrotną kradzież paliwa, sprawcy grozi do 5 lat więzienia.

Policjanci ustalili, że przed rekordowym wyczynem, jeżeli chodzi o liczbę zgromadzonych punktów karnych, mężczyzna ukradł paliwo na kwotę 190 złotych. Przy okazji wyszło na jaw, że ma on już na swoim koncie podobne wyczyny. W maju tego toku w podobny sposób "zaopatrywał się" w paliwo na gliwickich stacjach benzynowych. Przyznał się zresztą do ich popełnienia. Aby utrudnić identyfikację, do samochodu przyczepiał tablice rejestracyjne, które skradł z innego pojazdu. Wartość skradzionego paliwa oszacowano na 600 złotych. Sprawcy grozi teraz do 5 lat więzienia.

Reklama
Policja
Dowiedz się więcej na temat: policja | kara więzienia | 5 lat | sprawcy | paliwa | punkty karne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy