8,88 sekundy ostrej jazdy

Czas 8.88 sekundy ET i wyrównany rekord życiowy - to wyniki, jakie uzyskał Marcin Blauth w samochodzie GMC Typhoon podczas ostatniego startu w sezonie, w finale zawodów o Puchar Polski WST na 1/4 mili.

Zawody rozegrano 19 września br. w Ułęży koło Ryk. Jest to zarazem najlepszy rezultat, jaki udało się uzyskać polskiemu kierowcy. Cała seria pięciu zawodów o Puchar Polski, rozgrywana od kwietnia br., tradycyjnie na lotnisku w Ułęży koło Ryk, a także w Olsztynie, zakończyła się zwycięstwem Marcina Blautha w klasie King of Race (najlepsze wśród zwycięzców klas) oraz Mortena Carlsena w klasie RWD Drag (aut z napędem tylnonapędowym).

Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski było głównym celem sportowym Dunlop VTG No Limit Racing Teamu w tym sezonie. Finałowa runda zawodów to pasjonujący pojedynek popularnego "Blachy" z obecnym rekordzistą Polski Grzegorzem Staszewskim w Corvette 4x4. Jak to bywa w potyczkach pomiędzy tymi zawodnikami, o zwycięstwie decydowały szczegóły. Marcinowi zależało na tym, aby finał Pucharu Polski okrasić rekordem Polski, do którego podczas ubiegłotygodniowego startu w niemieckim Wittstock zabrakło 0.02 sekundy, ale w Rykach udało się mu jedynie wyrównać ten wynik.

Reklama

"Pomimo świetnego czasu czuję niedosyt, ponieważ miałem znakomicie przygotowany samochód i niezłe warunki na torze. Z drugiej jednak strony nawierzchnia toru w Polsce była gorsza, niż ta w Wittstock, dlatego wynik 8.88 sek. oceniam wyżej od osiągniętego w Niemczech. W statystykach jednakże nie ma to żadnego znaczenia. Mówiąc trochę żartem być może rekord by padł, gdybym przed startem złożył lusterka - co zmniejszyłoby opór powietrza o te potrzebne do nowego rekordu 0.03 sekundy. Mimo to, cieszę się, że mój GMC Typhoon z roku na rok jeździ coraz szybciej i jestem pewien, że rekord Polski w końcu padnie" - powiedział Marcin Blauth.

Tym mocnym akcentem zakończył się czwarty sezon wyścigów na 1/4 mili w wykonaniu zawodników Dunlop VTG No Limit Racing Team. W tym roku zespół ścigał się w składzie dwuosobowym. Obok Marcina Blautha w zespole jeździł waleczny Norweg Morten Carlsen w prawdziwym muscle car - tylnonapędowym Chevrolecie Chevelle z 1968 r. Zespół skoncentrował się w sezonie 2009 na startach w Polsce i na promocji drag racingu wśród miłośników motoryzacji. Oprócz zawodów Dunlop VTG No Limit Racing Team uczestniczył także w kilku wyścigach pokazowych, m.in. podczas imprezy Men's Day na warszawskim lotnisku Bemowo i targach Intercars w Modlinie. Wszędzie głośne, niezwykle efektowne i szybkie auta Dunlop Teamu wzbudzały ogromne zainteresowanie i przyczyniały się do promocji wyścigów na 1/4 mili w Polsce.

"Sezon 2009 w wykonaniu Dunlop VTG No Limit Racing Team trzeba uznać za bardzo udany. Wywalczyliśmy zwycięstwo w Pucharze Polski, wygraliśmy zawody za granicą, ale przede wszystkim poprawiliśmy nasze czasy. Ten progres jest niezwykle ważny, ponieważ nasi przeciwnicy wciąż szykują swoje pojazdy i depczą nam po piętach. Osiągnięte wyniki to zasługa zaangażowania oraz pomocy naszego głównego sponsora - Dunlopa, świetnej logistyki No Limit i wspaniałego przygotowania maszyn przez mechaników z VTG" - podsumował Marcin Blauth.

Co w przyszłym sezonie? Kierowcy zapowiadają jeszcze intensywniejszą pracę nad pojazdami i jeszcze lepsze czasy. Marcin Blauth będzie wciąż pracował nad swoja ciężarówką GMC, a Morten Carlsen zamierza zamienić swoją Chevelle na zupełnie nowy samochód. Jednym słowem - warto śledzić poczynania Dunlop Teamu w przyszłym sezonie. Dunlop, marka należąca do The Goodyear Tire & Rubber Company, jest jednym ze światowych liderów produkcji opon klasy high i ultra-high performance. Doświadczenie w sportach motorowych pozwala na opracowywanie innowacyjnych technologii, które znajdują zastosowanie w oponach używanych do codziennej jazdy. Stawiając sobie za cel osiągnięcie maksymalnego komfortu jazdy, Dunlop oferuje wszystkim kierowcom jakość i wytrzymałość właściwą najnowszym generacjom technologii dostępnych w przemyśle oponiarskim, w tym opony z technologią RunOnFlat.

Goodyear jest jednym z największych producentów opon na świecie, z centralą w Akron, w stanie Ohio, USA. Firma wytwarza opony, wyroby gumowe oraz środki chemiczne w ponad 60 zakładach w 25 krajach. Swoją działalność prowadzi w większości krajów świata. Goodyear zatrudnia ponad 71.000 pracowników. W Polsce firma oferuje opony takich marek, jak: Goodyear, Dunlop, Fulda, Sava i Dębica. Jest także głównym akcjonariuszem Firmy Oponiarskiej Dębica S.A.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy