Abarth 1000 SP przypomina czasy dawnych sukcesów

Współcześnie Abarth kojarzy się z usportowionymi wersjami Punto, 124 Spider oraz 500 (obecnie w sprzedaży znajdziemy tylko ostatni z tych modeli), ale dawno temu był to ważny gracz wśród firm tworzących auta wyścigowe. Do tych pięknych czasów nawiązuje nowy prototyp marki.

Sukcesy wyścigowe Abartha przypadały na lata 50. oraz 60., a jednym z najważniejszych samochodów był model 1000 SP. Zaprojektowany w 1966 roku, okazał się prawdziwym przełomem dla marki i przyniósł jej wiele zwycięstw

Od tamtej pory minęło jednak 55 lat, ale Włosi nadal pamiętają o swoim sportowcu. W hołdzie dla 1000 SP przygotowało jego duchowego następcę, który powstał w jednym egzemplarzu. Filigranowy roadster, nawiązuje do swojego poprzednika obłymi kształtami, niewielkimi okrągłymi światłami, charakterystycznym wlotem powietrza z przodu oraz "dziurkowaną" maską. 

Reklama

Podobnie z tyłu znajdziemy okrągłe reflektory, wyloty powietrza między nimi oraz inne elementy odpowiedzialne za dostarczanie powietrza centralnie umieszczonemu silnikowi. Dopiero patrząc na auto z boku, widzimy natychmiast, co posłużyło za bazę do stworzenia nowoczesnej interpretacji Abartha 1000 SP.

Auto powstało oczywiście na Alfie Romeo 4C, co jest świetną wiadomością. Model ten jest niezwykle lekki dzięki szerokiemu zastosowaniu włókna węglowego oraz spartańskiemu wyposażeniu. Nie ma nawet wspomagania! Taki projekt idealnie pasuje do bezkompromisowego charakteru auta wyścigowego. Pod maską pracuje standardowa jednostka - 1.75 TBi o mocy 240 KM. Producent nie pochwalił się innymi danymi technicznymi, ale domyślamy się, że są podobne co w 4C, co oznacza masę własną około tony oraz sprint do 100 km/h w 4,5 s.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy