Motocykle 125 - wybór trudny, ale to cieszy
Jeśli, zachęceni zmianą przepisów, postanowiliście przesiąść się z samochodu na motocykl, mamy dla was poradnik pod tytułem “który motor wybrać”.
Wbrew pozorom nie jest to wcale tak prosta sprawa jak mogłoby się wydawać, albowiem na rynku mamy modele we wszystkich dostępnych kategoriach. Duża rozpiętość występuje również w kwestiach cen: są motory budżetowe, ale też i takie, które wyposażone w silnik o pojemności 125 ccm kosztują ponad 40 tysięcy złotych. Dziś odcinek numer 1.
Efekt zmiany przepisów w zakresie uprawnień do kierowania lekkimi motocyklami (pojemność silnika do 125 ccm, moc do 15 KM) dobrze widać na naszych drogach i ulicach. Spora część kierowców posiadających prawo jazdy kategorii B, przesiadła się na jednoślady, zyskując dużo radości z jazdy, a także oszczędzając całkiem sporo pieniędzy i czasu. Lekkim motorem szybko i tanio można dojechać do pracy, nie martwiąc się przy tym zbytnio o miejsce do parkowania. Krótko mówiąc - same plusy, choć kilka minusów też się znajdzie.
Jeśli wydaje się wam, że oferta motocykli w zakresie pojazdów z silnikami do 125 ccm to wyłącznie skutery, jesteście w grubym błędzie. Decydując się na zakup lekkiego motoru wybierać możecie w każdej kategorii, w jakiej występują również duże motocykle. Są zatem klasyczne skutery, maxi skutery, choppery, naked’y, enduro, a nawet modele o zacięciu sportowym. Dzisiaj poradzimy wam, jak przebić się przez tak bogatą ofertę.
Zanim zdecydujecie się na konkretny model, warto zadać sobie podstawowe pytanie: do czego będzie służył nam motor. Jego użytkowanie możemy podzielić na dwa podstawowe obszary, z czego jeden będzie codzienną żmudną służbą w dojazdach do pracy, a drugi krótkimi weekendowymi wycieczkami za miasto, tak po prostu dla czystej przyjemności. Wbrew pozorom przeznaczenie motocykla mocno definiuje jego konstrukcję, czego dowiedziemy niebawem.
Zakładając zatem, że przesiadka na motor związana jest z codziennymi dojazdami do pracy, oczywistym wyborem będą skutery. W tej kategorii wyróżniamy modele klasyczne i maxi skutery, które doskonale sprawdzą się również w wypadach w plener.
Cechą charakterystyczną dla skuterów są bezstopniowe skrzynie biegów. Obsługa sprowadza się zatem do operowania manetką gazu, oraz dwoma dźwigniami hamulcowymi: przednim i tylnym. Taki rodzaj przekładni zdecydowanie rekomendowany jest dla osób, które dzięki dobrodziejstwom ustawy zaczynają swoją przygodę z motocyklem. Na początku będą mogły skupić się samej technice jazdy, a przesiadka na modele ze skrzynią sterowaną stopą nastąpi w momencie, kiedy będą do tego po prostu gotowi.
Jak rozpoznać klasyczne konstrukcje wśród skuterów? Najprostsza metoda to sposób ułożenia stóp. W modelach klasycznych spoczywają one poziomo na podeście (Yamaha Xeneter, Piaggio New Fly, Romet 787). Maxi skutery oferują przynajmniej dwie pozycje oparcia stóp: poziomą oraz skośną, przydatną podczas dłuższych przejazdów (Yamaha N-Max, Keeway Silverblade, Aprilia SR Max).
Kolejny element wyróżniający maxi skutery to pokaźne bagażniki pod kanapami. W dużych konstrukcjach, jak na przykład Yamaha X Max, pod kanapą zmieścimy dwa kaski integralne. W mniejszych przynajmniej jeden kask. Skutery klasyczne na ogół w ogóle nie mają pojemnika na kask, ewentualnie miejsce, gdzie schowamy co najwyżej otwarty “garnek".
W grupie motocykli, których głównym zadaniem jest dostarczenie kierowcy wielu wrażeń z jazdy znajdziemy praktycznie każdy typ. Najpopularniejsze są naked’y, ale przebierać można również wśród wielu chopperów, ścigaczy oraz enduro.
W ten kategorii rzadko spotkamy modele z automatyczną skrzynią biegów (sporadycznie egzemplarze z automatycznym sprzęgłem). Pamiętać należy, że w takiej konfiguracji rękami obsługujemy manetkę gazu, dźwignie hamulca oraz sprzęgła, nogami: skrzynię biegów oraz hamulec tylny. Skomplikowane? Pozornie. Zmiana biegów nogą nie jest trudna, ale na pewno wymaga pewnej wprawy, by robić to równie instynktownie jak w samochodzie.
Najtańsze oferty wśród chopperów to modele reaktywowanej przed kilkoma laty marki Junak (np. 131). Nieco droższe będą Romety (R125). Co ciekawe - w tej kategorii dostępne są motory z dwucylindrowymi silnikami w układzie V (Hyosung GV 125).
Miłośnicy naked’ów w polskich salonach znajdą między innymi Yamahę YBR, Hondę CB 125F, całą rodzinę Junaków 120, Rometa K125, Zipp Manic, czy też Kymco CK-1.
Na koniec zostawiliśmy kategorię ścigaczy, w lekkim i słabszym wydaniu. Moc na poziomie 15 koni mechanicznych nie pozwala na super przyspieszenia, czy też prędkości maksymalne, ale mimo wszystko na początek przygody z jednośladami powinno wystarczyć. Tu królują Yamaha YZF-R 125, Aprilia RS4, Honda CBR 125R, KTM RC125 oraz Zipp Pro RS.
W pierwszym odcinku naszego poradnika zakupowego przedstawiliśmy wam jedynie podział ze względu na konstrukcję motocykli. W kolejnych postaramy się zwrócić uwagę na więcej różnic, nawet w obrębie jednej kategorii. Wybór jest ogromny, ale też i taka jest rozpiętość cen. Najtańsze modele kupimy już za niecałe 5 tysięcy złotych. Najdroższym w ofercie motocyklowych salonów jest Vespa 946 i.e.. Cena? Około 45 tysięcy złotych. To prawie jak dobre auto miejskie.
MW