Zmniejszą się różnice w F1

Zdaniem Marka Webbera, kierowcy Red Bull Racing, wyścig o Grand Prix Australii będzie najbardziej nieprzewidywalną imprezą od wielu lat.

Do pierwszego w nowym sezonie wyścigu Formuły 1 zostały niecałe trzy tygodnie. - Naprawdę trudno jest przewidzieć, co się tam wydarzy - powiedział o Grand Prix Australii Webber.

Według brytyjskiego kierowcy wprowadzone zmiany w przepisach sprawią, że rywalizacja w Formule 1 stanie się dużo bardziej wyrównana.

- Zmniejszą się różnice w wynikach osiąganych przez takie zespoły jak Toyota, Williams, Ferrari i BMW. Każdy z tych teamów wykonał w swoim czasie bardzo dobrą pracę. Oczywiście to samo tyczy się Renault - wytłumaczył Webber.

Reklama

Dodał, że zaskakuje go słabsza forma kierowców McLarena. - Moglibyśmy się po tym zespole spodziewać nieco więcej, jednak wszyscy wiedzą, że McLaren jest w stanie namieszać w Australii - wyjaśnił kierowca Red Bull Racing

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama