Wielki Fernando do ... Kubicy

Fernando Alonso od nowego sezonu Formuły 1 przez trzy lata będzie partnerem klubowym Roberta Kubicy. "Gazeta Wyborcza", powołując się na włoską telewizję Sky podała, że Hiszpan uzgodnił już kontrakt z BMW Sauber.

Alonso ma dobrą opinię o Robercie. Ostatnio, gdy gościł w Warszawie, powiedział, że Polak nie zatrzyma się w F1, dopóki nie zdobędzie mistrzostwa świata. Na razie jednak wielki Fernando ma problemy ze swym teamem. W Renault nie osiągnie nic wielkiego. W BMW Sauber, na który przecież nie raz utyskiwał Robert, miałby o wiele łatwiej walczyć o miejsce na podium.

Po Grand Prix Belgii Alonso jest dopiero na 8. miejscu ze stratą 25 punktów do trzeciego w klasyfikacji Roberta.

INTERIA.PL/GW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy