Webber wygrał na Hungaroringu, Kubica wycofał się na 26. okrążeniu

Robert Kubica z teamu Renault nie ukończył GP Węgier na torze Hungaroring. Polak wycofał się z wyścigu po kolizji w alei serwisowej i karze jaką otrzymał od sędziów. Wyścig wygrał Australijczyk Mark Webber. Kierowca Red Bulla zjawił się na mecie przed Fernando Alonso i Sebastianem Vettelem.

Robert Kubica z teamu Renault nie ukończył GP Węgier na torze Hungaroring. Polak wycofał się z wyścigu po kolizji w alei serwisowej i karze jaką otrzymał od sędziów. Wyścig wygrał Australijczyk Mark Webber. Kierowca Red Bulla zjawił się na mecie przed Fernando Alonso i Sebastianem Vettelem.

Zobacz zapis relacji LIVE z wyścigu o GP Węgier!

Takiego chaosu w wyścigu Formuły 1 dawno już nie było. Wszystko zaczęło się od wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa na 15 okrążeniu. Spowodowało to masową ucieczkę bolidów do pitstopu na zmianę opon. Sebastian Vettel skrócił sobie drogę do boksu przejeżdżając przez trawnik i szykanę, a w alei serwisowej rozpętało się prawdziwe szaleństwo. Najpierw za bardzo pospieszyli się inżynierowie Mercedesa, którzy nie dokręcili tylnego koła w bolidzie Nico Rosberga. W efekcie po ruszeniu z miejsca koło wyprzedziło Niemca, przetoczyło się przez kilka stanowisk serwisowych, uderzyło w krawężnik i wzbiło się w powietrze. Tylko cud sprawił, że nikt nie ucierpiał.

Reklama

Sekundy po tym incydencie ucierpiały jednak bolidy Renault i Force India. W wyjeżdżającego z pitstopu Roberta Kubicę uderzył skręcający na zmianę opon Adrian Sutil. Skutek? Poważne uszkodzenia bolidów. Niemiec od razu wycofał się z wyścigu, a Polak po wymianie lewego koła powrócił na tor. Wyjechał jednak na 19. miejscu, a na dodatek po kilku okrążeniach dostał karę 10-sekundowego postoju w boksie. Kubica odbył karę, lecz krótko po tym ponownie pojawił się w boksach i zjechał do garażu kończąc wyścig.

Pocieszeniem dla ekipy Renault był świetny wynik Witalija Pietrowa, który zaliczył najlepszy wyścig w swojej karierze kierowcy F1, dojeżdżając do mety na piątym miejscu.

Po zwycięstwo na Hungaroringu sięgnął Mark Webber, który startował do wyścigu z drugiego pola startowego. Australijczyk po starcie spadł na trzecie miejsce, ale wykorzystał ogromne zamieszanie na torze i wskoczył na pierwsze miejsce, gdy do boksów zjechali Alonso i Vettel. Jadąc na supermiękkiej mieszance opon zdobył ponad 20-sekundową przewagę nad Hiszpanem z Ferrari i dopiero wtedy zjechał na zmianę ogumienia. Wyjechał jako pierwszy i tak dotarł do mety. Zwycięstwo dało mu awans na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów przed letnią przerwą Formuły 1.

Zobacz chaos w alei serwisowej na GP Węgier:

Wyniki:

1. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 1:41.05,571

2. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) strata 17,821

3. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 19,252

4. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 27,474

5. Witalij Pietrow (Rosja/Renault) 1.13,192

6. Nico Hulkenberg (Niemcy/Williams-Cosworth) 1.16,723

7. Pedro de la Rosa (Hiszpania/BMW Sauber-Ferrari) 1 okr.

8. Jenson Button (W.Brytania/McLaren-Mercedes) 1 okr.

9. Kamui Kobayashi (Japonia/BMW Sauber-Ferrari) 1 okr.

10. Rubens Barrichello (Brazylia/Williams-Cosworth) 1 okr.

11. Michael Schumacher (Niemcy/Mercedes GP-Petronas) 1 okr.

12. Sebastien Buemi (Szwajcaria/Toro Rosso-Ferrari) 1 okr.

13. Vitantonio Liuzzi (Włochy/Force India-Mercedes) 1 okr.

14. Heikki Kovalainen (Finlandia/Lotus-Cosworth) 3 okr.

15. Jarno Trulli (Włochy/Lotus-Cosworth) 3 okr.

16. Timo Glock (Niemcy/Virgin GP-Cosworth) 3 okr.

17. Bruno Senna (Brazylia/Hispania Racing-Cosworth) 3 okr.

18. Lucas Di Grassi (Brazylia/Virgin GP-Cosworth) 4 okr.

19. Sakon Yamamoto (Japonia/Hispania Racing-Cosworth) 4 okr.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy