W życiu nie widział brzydszego auta

Nowy bolid teamu BMW Sauber budzi olbrzymie emocje w światku Formuły 1. Obok samochodu, którym być może w 2009 roku ścigać się będą Robert Kubica i Nick Heidfeld, nikt nie może przejść obojętnie. Również testowy kierowca teamu Christian Klien, który przyznał, że to najbrzydszy samochód, jaki w życiu widział!

Niemiecki producent testował na torze dwa zmodyfikowane samochody - model 2009, z gładkimi oponami, z nadwoziem dostosowanym do przepisów obowiązujących od 2009 r., wysokim i wąskim tylnym skrzydłem, z szerokim i niskim nosem. Samochód Kliena jest wyposażony w nowy system odzyskiwania energii kinetycznej - KERS, który będzie wprowadzony w przyszłym roku.

"Dla mnie w tej chwili to najgorszy samochód Formuły 1, jaki kiedykolwiek widziałem. Nie pasujemy do siebie"" - napisał Austriak na stronie internetowej - autosport.com - pierwszego dnia testów na hiszpańskim torze Catalunya.

Reklama

"Jednak trzeba będzie się do niego przyzwyczaić. Jeszcze będzie wiele modyfikacji przed pierwszym wyścigiem w marcu" - dodał Klien.

Team BMW-Sauber, który ukończył sezon F 1 2008 na trzecim miejscu w klasyfikacji zespołów, ma przedstawić nowy bolid w Walencji 20 stycznia. "Właściwie to prowadzi się całkiem nieźle. Jest trochę zmian na lepsze. Zasadniczo jest mniej przyczepny, ale gładkie opony to rekompensują" - przyznał Klien.

Dodał, że zmiana przepisów spowoduje uzyskiwanie gorszych czasów okrążenia i postawi przed kierowcami nowe wyzwania. "Nawet z tymi aerodynamicznymi elementami nie można będzie jechać tuż za innym samochodem. Zobaczymy to już w pierwszych wyścigach nowego sezonu. Będzie więcej problemów z unikaniem zderzeń przodem na pierwszym wirażu" - zakończył testowy kierowca BMW-Sauber.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy