Tłumy na popisach Coultharda

80 tys. Argentyńczyków oglądało w sobotę w centrum Buenos Aires popisy szkockiego kierowcy ekipy Red Bull Formuły 1 Davida Coultharda.

Wicemistrz świata z 2001 roku rozpędzał się na odcinku 600 metrów i wykonywał efektowne driftingi, czyli kółka bolidu wokół własnej osi.

Była to prawdopodobnie ostatnia okazja obejrzenia 37-letniego Szkota w takiej roli. Za tydzień Coulthard, który zapowiedział zakończenie kariery po tym sezonie, pożegna się z publicznością startem w kończącym tegoroczną rywalizację wyścigu o Grand Prix Brazylii.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy