Robert: Nic nie widziałem

Robert Kubica 20 okrążeń przed końcem wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone, po nieudanej próbie wyprzedzenia Fina Heikkiego Kovalainena z teamu McLaren-Mercedes, musiał wycofać się z rywalizacji. Polak zajmował wówczas szóstą pozycję.

"Wyścig układał się całkiem dobrze, chociaż na początku miałem problemy z oponami" - powiedział Robert Kubica w wywiadzie dla Polsat Sport.

"Gdy jechałem za Kovalainenem, kompletnie nic nie widziałem. Przed wypadnięciem z toru moje opony nie radziły sobie z odprowadzaniem wody. W takich warunkach wszyscy mieli z tym problem. Szkoda, że tak się to skończyło" - powiedział Kubica.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy