Red Bull-Renault i Ferrari postanowiły opuścić FOTA

Ciemne chmury zebrały się nad przyszłością Stowarzyszenia Teamów Formuły 1 (FOTA), bowiem decyzję o wystąpieniu z niego podjęły dwie czołowe ekipy startujące w cyklu Grand Prix - Red Bull-Renault i Ferrari. To skutek odmiennych koncepcji rozwojowych zespołów.

Kiedy kilka tygodni temu FOTA opuścił jeden z najsłabszych w stawce Hispana RT-Cosworth, mało kto zauważył ten fakt. Jednak teraz sprawa wygląda poważnie, bowiem rzecznik prasowy stowarzyszenia poinformował, że z końcem listopada wpłynęły pisma od Red Bull-Renault i Ferrari, z których wynika, że ich szefowie rezygnują z dalszego członkostwa.

Zgodnie z regulaminem organizacji okres wymówienia trwa dwa miesiące, co oznacza, że w tych dwóch przypadkach nabierze mocy prawnej z końcem stycznia 2012 r.

Od wielu miesięcy przedstawiciele teamów nie potrafią dojść do porozumienia w sprawie porozumienia dotyczącego ograniczenia kosztów działalności w F1 - Resource Restriction Agreement. Linia podziału wciąż przebiega pomiędzy najzamożniejszymi członkami FOTA i tymi, którzy z trudem potrafią spiąć budżet na cały sezon.

Reklama

W tym roku Red Bull-Renault po raz drugi z rzędu triumfował w klasyfikacji konstruktorów, a tytuł mistrza świata obronił też jego kierowca Niemiec Sebastian Vettel. Natomiast Ferrari było trzecie w MŚ ekip, a jego lider Hiszpan Fernando Alonso ukończył rywalizację jako czwarty w stawce.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy