Mario Theissen: Chcieli narzucić nam swoje zasady

Szef BMW-Sauber, Mario Theissen stwierdził, że drużyny zrzeszone w Związku Zespołów Formuły 1 (FOTA) nie miały wyboru jeśli chodzi o odejście z rywalizacji organizowanej przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA).

Członkowie FOTA wobec niemożliwego porozumienia z FIA i odmowy bezwarunkowych zgłoszeń do przyszłorocznego sezonu zdecydowali, że od nowego roku stworzą własne wyścigi. - Bardzo chcieliśmy osiągnąć kompromis, ale FIA nie była otwarta na nasze argumenty i chciała nam narzucić zasady, których nie akceptujemy. Nie mogliśmy zgodzić się na warunek, że dopiero po zgłoszeniu się do sezonu, władze rozpoczną z nami negocjacje - wyjaśnił Theissen. - Dlatego też FOTA nie miała wyboru i będziemy przygotowywać się do własnej rywalizacji. Najlepsze zespoły i kierowcy będą jeździć w naszych zawodach. Oparte będzie to wszystko na jasnych zasadach i przejrzystym systemie zarządzania - dodał.

Reklama

Theissen zapewnia, że FOTA działa na rzecz zmniejszenia kosztów. - Odkąd powstał nasz związek (w lipcu 2008 roku - przyp. red.), zrobiliśmy w tej sprawie więcej niż kiedykolwiek w historii F1 - stwierdził. - Póki co zostawmy jednak te sprawy. W ten weekend chcemy się skoncentrować na Grand Prix Wielkiej Brytanii i to jest dla nas najważniejsza kwestia - zakończył.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy