Kubica znów na podium!

Robert Kubica zajął trzecie miejsce w Grand Prix Bahrajnu.

Wyścig Formuły 1 na torze Sakhir wygrał Felipe Massa z Ferrari. Brazylijczyk wyprzedził kolegę z zespołu Fina Kimiego Raikkonena.

Kubica po raz trzeci w karierze znalazł się na podium, a drugi w tym sezonie, bowiem przed dwoma tygodniami uzyskał najlepszy wynik w dotychczasowej karierze, zajmując drugie miejsce w Grand Prix Malezji.

Kubica po raz pierwszy w karierze rozpoczynał wyścig z pole position, ale nie wykorzystał dobrej pozycji wyjściowej, bowiem wyraźnie spóźnił start, co wykorzystał Massa obejmując prowadzenie jeszcze przed wejściem w pierwszy wiraż.

Reklama

Fatalnie wystartował - trzeci w kwalifikacjach - Brytyjczyk Lewis Hamilton z McLaren-Mercedes, który na pierwszych metrach stracił kilka pozycji, a po chwili niemal staranował Hiszpana Fernando Alonso z Renault.

Ponieważ Hamilton zniszczył przedni spojler, musiał zjechać do boksu i na tor wrócił na ostatniej pozycji, a już na siódmym okrążeniu został zdublowany przez Massę.

Wcześniej, bo już na drugim okrążeniu, na prowadzeniu w wyścigu znalazły się dwa bolidy Ferrari, gdyż Raikkonen wyprzedził Kubicę, chociaż podczas ataku bolidy się zetknęły i z pojazdu Polaka odpadł jakiś niewielki element. Nie doszło do kolizji i obaj kontynuowali jazdę, choć Fin szybko uzyskał 2-3 sekundową przewagę.

Kubica jako pierwszy z czołówki zjechał do boksu, co potwierdziło przypuszczenia, że podczas trzeciej części sobotnich kwalifikacji wyjechał na tor z niepełnym bakiem. Założenie miękkich opon i uzupełnienie paliwa trwało 8,9 s.

Polak wrócił do rywalizacji na dziewiątej pozycji, już na pierwszym wirażu nie mieści się na torze i wyjeżdża na chwilę na pobocze, ale szybko skorygował tor jazdy.

Po tym, jak następni kierowcy z czołówki zmieniali opony, kolejność wróciła do poprzedniego stanu, czyli na prowadzeniu znajdowały się bolidy Ferrari, a za nimi jechali kierowcy BMW-Sauber, bowiem po wizycie w boksie, na nadal czwarty w stawce był Heidfeld. Piąte miejsce utrzymywał natomiast Fin Heikki Kovalainen z McLaren-Mercedes.

Na 19. okrążeń przed metą w alei serwisowej pojawił się Raikkonen, zaraz po nim również Massa, a rundę po Brazylijczyku Kubica, który wcześniej przez chwilę był liderem wyścigu, zanim ustąpił miejsce Heidfeldowi.

Niemiec maksymalnie opóźnił drugą wizytę w boksie i próbował jak najbardziej zniwelować dystans do Kubicy, jadąc z niemal pustym bakiem. Opuścił tor na 12 rund przed metą, ale wrócił do rywalizacji za Polakiem i kolejność w czołówce do końca nie uległa już zmianie.

Wyniki GP Bahrajnu:

 1. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari)      1:31.06,970
 2. Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) strata  3,339
 3. Robert Kubica (Polska/BMW-Sauber)       4,998
 4. Nick Heidfeld (Niemcy/BMW-Sauber)          8,409
 5. Heikki Kovalainen (Finlandia/McLaren)     26,789
 6. Jarno Trulli (Włochy/Toyota)              41,314
 7. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault)  45,473
 8. Nico Rosberg (Niemcy/Williams-Toyota)     55,889
 9. Timo Glock (Niemcy/Toyota)              1.09,500
10. Fernando Alonso (Hiszpania/Renault)     1.17,181
11. Rubens Barrichello (Brazylia/Honda)     1.17,862
12. Giancarlo Fisichella (Włochy/Force India)  1 okr.
13. Lewis Hamilton (W.Brytania/McLaren)        1 okr.
14. Kazuki Nakajima (Japonia/Williams-Toyota)  1 okr.
15. Sebastien Bourdais (Francja/Toro Rosso)    1 okr.
16. Anthony Davidson (W.Brytania/Super Aguri)  1 okr.
17. Takuma Sato (Japonia/Super Aguri-Honda)    1 okr.
18. David Coulthard (Szkocja/Red Bull-Renault) 1 okr.
19. Adrian Sutil (Niemcy/Force India)          2 okr.
INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy