Kubica: Polacy mylą rajdy z wyścigami

Robert Kubica udzielił obszernego wywiadu "Przeglądowi Sportowemu". Polski kierowca BMW Sauber porusza w nim wiele wątków. Wypowiada się też na temat sytuacji sportów motorowych w naszym kraju i krótko mówiąc: nie jest optymistą w tej kwestii. Co więcej, sprawia wrażenie zasmuconego płytką wiedzą Polaków w temacie rajdów i wyścigów.

"Chodzi o schematy, o to jak postrzegany jest sport motorowy w naszym kraju. I to się nadal nie zmieniło. Owszem karting jest mało popularny, ale ludzie mylą na przykład karting zawodowy z jeżdżeniem za 20 złotych w hali" - opowiada Kubica i kontynuuje swoja wypowiedź: "Formułę 3 mylą ze starymi bolidami, które jeżdżą w Polsce, a rajdy z wyścigami. Sytuacja się polepszyła, bo pogorszyć ją trudno. Jest dużo osób, które zaczęły się interesować tym sportem od kuchni, tak żeby go zrozumieć" - dodaje krakowski kierowca.

Reklama

Kubica wypowiada się także na temat swojej rosnącej popularności. Zastrzega jednak, że woli ciszę i spokój niż brylowanie w mediach.

"Nie mam parcia na szkło. Do mojej pracy nie jest potrzebne, żeby jakaś gazeta opublikowała moje zdjęcie z wakacji. Nie zależy mi, żeby moje zdjęcia widniały na okładkach. Staram się tego unikać. Poza tym w polskich mediach pojawiło się wiele historii i ciekawostek, które nie były prawdziwe" - przyznaje polski "jedynak" w F1.

Więcej w magazynie "Tempo", piątkowym dodatku do "Przeglądu Sporotwego".

INTERIA.PL/Przegląd Sportowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy