Heidfeld nie pojeździ w piątkowych treningach

Nick Heidfeld, tymczasowy zmienik Roberta Kubicy w teamie Lotus - Renault, do końca sezonu nie będzie uczestniczył w piątkowych treningach. Zastąpią go rezerwowi kierowcy.

Słaba postawa Nicka Heidfelda w ostatnich wyścigach i zawód jaki Niemiec sprawił stajni Lotus-Renault, skutkuje odsunięciem go od piątkowych treningów podczas wyścigowych weekendów. Quick Nick w ostatnich pięciu eliminacjach mistrzostw świata Formuły 1 zdobył pięć punktów i trzy razy nie dojechał do mety.

W miejsce Heidfelda podczas piątkowych treningów jeździć będą Bruno Senna i Romain Grosjean. Ten drugi najprawdopodobniej zasiądzie w bolidzie R31 w piątkowych wolnych próbach przed GP Singapuru (23-25 września). Francuz, startujący w serii GP 2 i stoi przed olbrzymią szansą wywalczenia mistrzowskiego tytułu w tej kategorii wyścigowej. Dlatego szefowie stajni z Enstone zdecydowali, że oddadzą bolid Heidfelda w ręce Grosjeana, kiedy ten będzie miał zapewnioną wygraną w GP 2.

Reklama

Bruno Senna poprowadzi złoto-czarny bolid w piątek przed najbliższym GP Belgii (26-28 sierpnia). Siostrzeniec Ayrtona Senny pojedzie w treningu na torze Monza podczas GP Włoch. Nie wiadomo czy Brazylijczyk dostanie swoją szansę w ojczyźnie na torze Interlagos. Wszystko zależy od tego, czy do tego czasu, do pełni zdrowia nie powróci Robert Kubica. Wówczas to Polak zasiądzie z sterami R31.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy