Formuła 1. Nico Rosberg czy Lewis Hamilton?
W niedzielę w Singapurze rozegrany zostanie 14. wyścig samochodowych mistrzostw świata Formuły 1. Na czele stawki znajduje się Niemiec Nico Rosberg z teamu Mercedes GP. Drugie miejsce ze stratą 22 punktów zajmuje jego kolega z drużyny Brytyjczyk Lewis Hamilton.
Wszystko wskazuje na to, że właśnie między tymi dwoma zawodnikami rozstrzygną się losy tytułu mistrzowskiego. Na trzecim miejscu plasuje się rewelacyjnie jeżdżący w tym sezonie debiutant Australijczyk Daniel Ricciardo, który zastąpił w ekipie Red Bulla swojego rodaka Marka Webbera. W tym sezonie wygrał już trzy razy. Od lidera dzielą go jednak aż 72 punkty. Liderem klasyfikacji producentów jest Mercedes, który uzbierał 454 punkty i wyprzedza Red Bulla - 272 oraz Williamsa - 177.
Przed tygodniem w Monza w Grand Prix Włoch triumfował Hamilton, odnosząc szóste w sezonie zwycięstwo i 28. w karierze. Przed rokiem najszybciej trasę na torze Marina Bay Street Circuit w Singapurze pokonał w bolidzie Red Bull Renault po raz trzeci z rzędu Niemiec Sebastian Vettel. Dwa razy wygrywał tu Hiszpan Fernando Alonso - w 2008 roku, kiedy po raz pierwszy eliminacja w Singapurze pojawiła się w kalendarzu Formuły 1 oraz dwa lata później. Pierwszy sukces wywalczył w Renault, a drugi będąc zawodnikiem Ferrari.
Singapurski tor przeszedł do historii Formuły 1, gdyż to właśnie na nim po raz pierwszy rozegrano wyścig przy sztucznym świetle. Rywalizacja odbywa się po zapadnięciu zmroku, o porze dogodnej także dla sympatyków tej dyscypliny sportu w Europie.
Uczestnicy zawodów na torze uważanym za wolny dwukrotnie przejeżdżają w czasie każdej rundy przez mosty Anderson i Esplanade. Cała trasa liczy 308,828 km, natomiast długość każdego z 61 okrążeń to 5,065 km.
W historii Grand Prix Singapuru zapisał się także Robert Kubica. W inauguracyjnym starcie w 2008 roku był jedenasty, a w kolejnych ósmy i siódmy.
Niedzielny wyścig rozpocznie się o godz. 14.00 polskiego czasu.