Brawn GP będzie zwalniał

Team Formuły 1 Brawn GP-Mercedes, który w niedzielę odniósł podwójne zwycięstwo w wyścigu O Grand Prix Australii, zamierza zwolnić w najbliższym czasie 270 spośród 700 swoich pracowników. Redukcja zatrudnienia spowodowana jest globalnym kryzysem finansowym.

Team Formuły 1 Brawn GP-Mercedes, który  w niedzielę odniósł podwójne zwycięstwo w wyścigu O Grand Prix  Australii, zamierza zwolnić w najbliższym czasie 270 spośród 700  swoich pracowników. Redukcja zatrudnienia spowodowana jest  globalnym kryzysem finansowym.

- Nie jest łatwo podjąć taką decyzję, ale jesteśmy prywatnym zespołem, który musi walczyć o przetrwanie, dlatego musimy wrócić do poziomu zatrudnienia z 2004 roku, czyli około 430 osób - powiedział dyrektor techniczny i współwłaściciel Nick Fry, który w lutym kupił razem z Rossem Brawnem team Honda.

Fry nie wyklucza jednak, że w najbliższych miesiącach może dojść do kolejnych zwolnień.

Niedzielny wyścig o Grand Prix Australii, inaugurujący sezon mistrzostw świata Formuły 1, wygrał Brytyjczyk Jenson Button, odnosząc drugie zwycięstwo w karierze, ale historyczne pierwsza w barwach teamu Brawn GP-Mercedes. Drugi na mecie był jego kolega z zespołu Brazylijczyk Rubens Barrichello.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy