Nowe gwiazdy w przebojach LINK4!

Szykuje się wielka niespodzianka dla fanów kultowej serii śpiewających reklam LINK4! Kasię Moś – niekwestionowaną gwiazdę rewelacyjnych coverów największych światowych hitów w wersji „ubezpieczeniowej” – zastąpią dwie piosenkarki młodego pokolenia. Sylwia Przetak i Daria Reczek to prawdziwe torpedy, a nowe wersje przebojów Tiny Turner oraz zespołu O-Zone w ich wykonaniu zostają w głowie na długo!

Mieliśmy okazję wziąć udział w sesji nagraniowej do nowej serii przebojów LINK4 i nieco podpatrzeć dziewczyny w akcji, a także zapytać je o wrażenia na temat pracy nad kampanią. Kim są młode gwiazdy? Daria Reczek, która wkrótce wydaje swój kolejny singiel, podbiła serca publiczności, zajmując drugie miejsce w popularnym show muzycznym TVP1 "The Voice of Poland". Dynamiczna 21-letnia brunetka oczarowała publiczność zarówno głosem, temperamentem, jak i urodą.

Z magnetyczną blondwłosą Sylwią Przetak - laureatką wielu festiwali muzycznych - obdarzoną przepiękną barwą głosu, tworzą idealny duet. Obok tak wyjątkowych kobiet nie mogło oczywiście zabraknąć mężczyzny, ale kim on jest? To już tajemnica, którą poznamy za kilka dni, gdy reklama będzie miała swoją premierę.  

Skąd pomysł na zmiany w sprawdzonym formacie, pytamy Joannę Talaśkę, dyrektor komunikacji marketingowej LINK4:

 - Nasza firma zawsze stawiała na młodych zdolnych ludzi. Tak było w przypadku Kasi Moś, która współpracę z LINK4 rozpoczęła w 2014 r. po sukcesie w programie “Must Be The Music", a teraz jest już prawdziwą gwiazdą, w czym z pewnością pomogła jej także ogromna popularność wielokrotnie nagradzanych reklam LINK4.

Po latach wspólnej owocnej pracy pomyśleliśmy, że czas dać szansę nowym wschodzącym gwiazdom. Zorganizowaliśmy casting, który Sylwia i Daria wygrały bezapelacyjnie. Trzymamy kciuki za dziewczyny, ale już po pierwszych nagraniach widać, że efekt jest rewelacyjny. - dodaje.

Kampania LINK4, czyli nowa odsłona nagradzanych reklam

Jak podchodzą do takiego wyzwania młode artystki? Poprzeczka postawiona jest bardzo wysoko. Każdy nieraz nucił kultowe "dwa, dwa i siedem czwórek" w wykonaniu Kasi Moś. Teraz przyszedł czas na duet. Czy to duży stres, pytamy Sylwię Przetak:

- Oczywiście, na początku były obawy, jak się zgrają nasze głosy. Także wspólna choreografia to wyzwanie, tym bardziej że z Darią nie znałyśmy się wcześniej. Na szczęście bardzo szybko okazało się, że dobrze się dogadujemy i praca na planie układała się doskonale.

- To prawda. - potwierdza Daria. - Atmosfera podczas nagrania była rewelacyjna. W gronie takich profesjonalistów pracowało się świetnie. To była przyjemność.

Obie wokalistki zgodnie przyznają, że współpraca z LINK4 to dla nich duża szansa, by dać się poznać szerokiej publiczności. O ogromnej sile oddziaływania przebojowych reklam LINK4 świadczą liczne nagrody.

- Covery światowych wykonawców z wpadającymi w ucho, zabawnymi tekstami, okazały się strzałem w dziesiątkę. Mamy wypracowany format, który teraz prezentujemy w nowej odsłonie. Reklamy LINK4 zostały już kilkukrotnie nagrodzone prestiżowymi statuetkami Effie, przyznawanymi przez ekspertów z branży reklamowej za efektywność. Jestem pewna, że dziewczyny doskonale poradzą sobie z tak wysoko ustawioną poprzeczką - mówi Patrycja Kotecka-Ziobro, członek zarządu Towarzystwa Ubezpieczeniowego LINK4.

- Już nie możemy doczekać się premiery. Mamy nadzieję, że nasze wykonanie przypadnie widzom do gustu - mówią z uśmiechem wokalistki.

My życzymy powodzenia i wielu hitów z LINK4! Premierę nowej reklamy z Sylwią i Darią w rolach głównych zaplanowano w YouTube na 17 maja, a w ogólnopolskich stacjach telewizyjnych zobaczymy ją kilka dni później.

Advertisement
.
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy