Propozycja. Oto nowe auto dla każdego Polaka. Bardzo tanie

Jedni bezproduktywnie narzekają, inni kpią. Na szczęście są też tacy, którzy występują z konstruktywnymi propozycjami. Ba, wręcz z konkretnymi projektami!

Taki oddźwięk wywołał nasz tekst, w którym zastanawialiśmy się nad przyszłością fabryki Fiata w Tychach i prosiliśmy o podsunięcie pomysłu, jaki samochód powinien być produkowany w tych zakładach. Do trzeciej ze wspomnianych na wstępie grup należy Marcin (prosił o zachowanie swojego nazwiska tylko do wiadomości redakcji), autor cytowanego poniżej w obszernych fragmentach listu i towarzyszących mu fotografii. Co sądzicie o takim pojeździe? Czy zyskałby powodzenie wśród nabywców?

"(...) Przesyłam zdjęcia małego, taniego, miejskiego i ekonomicznego samochodu, który mógłby być produkowany w Tychach. Pojazd w dużej mierze mógłby być oparty na podzespołach obecnej 500-ki, co ograniczyłoby koszty produkcji i w znacznym stopniu skróciłoby czas potrzebny do wdrożenia takiego modelu do produkcji.

Auto byłoby oparte na skróconej płycie podłogowej obecnej 500-ki, wykorzystywałoby jej podzespoły napędowe, zawieszenie i część elementów wykończenia wnętrza. Samochód byłby produkowany w wersjach 3- i 4-drzwiowych. Odmiana 3-drzwiowa miałaby dostęp do bardzo skromnej powierzchni bagażnika poprzez tradycyjną tylną pokrywę, a wersja 4-drzwiowa umożliwiałaby załadunek bagażu poprzez boczne drzwi i uchylne oparcia tylnej kanapy.

Takie rozwiązanie w odmianie 4-drzwiowej pozwoliłoby ograniczyć koszty produkcji, ponieważ pojazd nie miałby w ogóle pokrywy bagażnika, tylny zderzak sięgałby aż do krawędzi tylnej szyby a duże boczne, tylne drzwi pozwoliłyby wyeliminować konieczność produkcji tylnych błotników (podobnie, jak jest to rozwiązane w peugeocie 107 w wersji 5-drzwiowej). Sam samochód prezentowałby się, moim zdaniem, bardzo ładnie i sądzę, że w czasach kryzysu, drożejących paliw i zatłoczonych miast (...) mógłby cieszyć się olbrzymim powodzeniem."

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama