Nowe Audi z zawieszeniem z "plastiku"

Audi od dłuższego czasu z powodzeniem pracuje nad obniżeniem masy produkowanych przez siebie pojazdów. Kolejnym efektem obsesyjnej niemieckiej dbałości o kilogramy są nowe sprężyny zawieszenia wykonane z... tworzyw sztucznych!

Niemcy kończą właśnie pracę nad pierwszym popularnym modelem, w którym klasyczne stalowe sprężyny zastąpione zostaną elementami wykonanymi z polimerów wzmacnianych włóknem szklanym (CRP). Inżynierom z Ingolstadt udało się opracować materiał, który charakteryzuje się wysoką odpornością nie tylko na zmienne warunki atmosferyczne (w tym temperaturę), ale też środki chemiczne (np. te stosowane do czyszczenia kół).

W porównaniu z klasycznymi, wykonanymi ze stali, sprężyny z polimerów mają kilka wad. By mogły pochwalić się zbliżoną charakterystyką pracy muszą być np. grubsze i większe. W stosunku do stalowych mają jednak dwie trudne do przecenienia zalety - nie są podatne na korozję i - co najważniejsze - legitymują się zdecydowanie mniejszą masą. Jedna wykonana z CRP sprężyna waży zaledwie 1,6 kg. Dla porównania masa elementu wykonanego ze stali to 2,7 kg. W teorii oszczędność 1,1 kg wydaje się niewielka, ale w przypadku jednego auta sprężyny zmniejszą masę pojazdu o 4,4 kg a to aż połowa masy nieresorowanej!

Reklama

Rdzeń sprężyny składa się z długich, splecionych ze sobą włókien szklanych, nasączonych żywicą epoksydową. Wzdłuż kilkumilimetrowej średnicy włókna centralnego, specjalna maszyna nawija kolejne włókna, na zmianę pod kątem + 45 i - 45 stopni. Tak powstałe warstwy naciągu i nacisku napierają na siebie. Dzięki temu, mogą lepiej absorbować napięcia działające na sprężynę. W ostatnim etapie produkcji włókno jest hartowane w specjalnym piecu, w temperaturze ponad 100 stopni Celsjusza.

Włókna CRP można precyzyjnie dostosowywać do nałożonych na nie zadań, a surowiec z którego są wykonane ma najwyższej klasy jakość i właściwości. Jest wolny od korozji, również przy uderzeniu kamieniem oraz niewrażliwy na chemikalia np. na środki czyszczące do felg. No i ostatnia zaleta: jego produkcja zużywa o wiele mniej energii niż produkcja sprężyn stalowych. 

Pierwszy model z wykonanymi z polimerów sprężynami trafić ma do salonów jeszcze w tym roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Audi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy