Akcja policji w całej Europie. To będzie polowanie na kierowców

Policja w całej Europie szykuje się do skoordynowanej akcji wymierzonej w kierowców. Od poniedziałku, 15 kwietnia 2024 roku, funkcjonariusze z krajów Unii Europejskiej będą prowadzić zaostrzone pomiary prędkości i kontrole drogowe w miejscach, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków drogowych.

Osobom planującym w najbliższym czasie podróże po Europie, radzimy zdjąć nogę z gazu. Od 15 do 21 kwietnia na drogach Unii Europejskiej zostaną przeprowadzone działania kontrolne koordynowane przez Europejską Organizację Ruchu Drogowego ROADPOL. Celem akcji jest zmniejszenie liczby ofiar wypadków drogowych. Co to oznacza dla kierowców?

Zmasowane kontrole policyjne w całej Europie

Przede wszystkim należy spodziewać się częstszych i bardziej zaostrzonych kontroli drogowych, podczas których europejscy policjanci będą dokonywać pomiarów prędkości. Funkcjonariuszy należy spodziewać się zwłaszcza w miejscach występowania zagrożeń bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w tym w szczególności w rejonach przejść dla pieszych. Policjanci ponadto kontrolować będą trzeźwość kierujących, uprawnienia, a także stan techniczny pojazdów.

Reklama

Punktem kulminacyjnym policyjnych działań ma być piątek, 19 kwietnia 2024 r. To właśnie tego dnia, od wczesnych godzin porannych rozpocznie się tzw. "maraton pomiaru prędkości", a więc policyjna ofensywa radarowa. W zaplanowane na ten dzień działania będą zaangażowane także nieoznakowane radiowozy policyjne wyposażone w urządzenia pomiarowe.

ROADPOL przypomina, że w trakcie ubiegłorocznego "maratonu pomiarów prędkości", europejskim funkcjonariuszom udało się zatrzymać ponad 150 tys. kierowców, którzy przekraczali prędkość. Niektórzy z nich mogli pochwalić się prawdziwie niechlubnymi rekordami - m.in. jeden z mieszkańców Bawarii poruszał się z prędkością 180 km/h na ograniczeniu do 60 km/h.

Maratony kontroli prędkości wzbudzają kontrowersje

Akcje organizowane przez Europejską Organizację Ruchu Drogowego niemal co roku wzbudzają spore kontrowersje. Wielu przeciwników skoordynowanych działań policyjnych podkreśla, że koszt oraz wysiłek włożony w ich organizację jest nieproporcjonalny do rezultatu. Jednocześnie jednak eksperci i analitycy bezpieczeństwa drogowego podkreślają, że tego typu akcje mają głównie zadanie uświadamiające, a ich ogólnoeuropejski zasięg przyczynia się do szerzenia zasad bezpiecznej jazdy.

Jak zauważa niemieckie stowarzyszenie motorowe ADAC:

W tegorocznych działaniach policyjnych zorganizowanych przez ROADPOL weźmie udział łącznie 27 krajów Unii Europejskiej - także Polska. Niektóre państwa ogłaszają lokalizację fotoradarów z wyprzedzeniem, inne trzymają je w tajemnicy. Kolejna edycja "maratonu pomiarów prędkości" odbędzie się w okresie wakacyjnym.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kontrola drogowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy