Kierownica a życie prywatne kobiety

Przeanalizowano sposób trzymania przez kobiety kierownicy. Okazuje się, że poza sprawą tak oczywistą, jak bezpieczeństwo prowadzenia samochodu, możemy sporo dowiedzieć się o samej osobie kierownicę trzymającej.

Jedna z wiodących na rynku firm motoryzacyjnych, w poszukiwaniu coraz skuteczniejszych sposobów na dotarcie ze swoją ofertą do klienta, przeprowadziła badania psychologiczne kilku tysięcy kobiet-kierowców, analizując głównie sposób trzymania przez badane kierownicy.

Wyniki badań oparte zostały na porównaniu sposobu trzymania kierownicy z życiem prywatnym badanych kobiet, a zwłaszcza ze związkami z mężczyznami (aby ułatwić doświadczenie, pod lupę wzięto jedynie pary heteroseksualne)

Wyniki są zaskakujące. Na kolejnych stronach przedstawiamy kilka wiodących sposobów trzymania przez kobiety kierownicy.

Reklama

Tak zwany "chwyt depresyjny"

Kobieta bardzo niepewna swojej pozycji, ze skłonnością do stanów depresyjnych i pełzania po dnie złego samopoczucia. Jej związki z mężczyznami nie wytrzymują próby czasu z powodu jej wiecznego lęku przed odrzuceniem i też wiecznej potrzeby potwierdzania swojej pozycji.

Charakterystyczne trzymanie kierownicy w dolnej jej części wskazuje na zaburzone relacje z otoczeniem i niemożność wzbicia się na wyższy poziom. To kierowca zalękniony, wyjeżdżający autem albo we wczesnych godzinach rannych, albo późnym wieczorem, gdy nie ma ruchu.

Z punktu widzenia innych uczestników drogi kierowca usytuowany w skali niebezpieczeństwa wysoko - ze względu na swoją nieprzewidywalność uzależnioną od halnego bądź też stanu ciśnienia atmosferycznego. W przypadku przeprowadzenia pozytywnej terapii przez sprawnego terapeutę istnieje szansa na poprawę techniki jazdy poprzez otwarcie oczu i zauważanie innych uczestników ruchu.

Tak zwany "chwyt ptasi"

Kobieta bardzo zaborcza. Auto traktuje jak swojego mężczyznę - wydaje się jej, że takie trzymanie daje jej nad kierownicą większą władzę. Charakterystycznie zagięte na kształt szponów palce sugerują ptasi móżdżek.

Kierowca bardzo niebezpieczny, wpatrzony w jeden punkt, trzyma się raz obranego kierunku, bez względu na rozwój sytuacji na drodze. Kierowca, który nigdy nie rezygnuje ze swojej zdobyczy - gdy raz się już znajdzie na lewym pasie - do końca swojej drogi z niego nie zjedzie...

Tak zwany "chwyt koalicyjny" - nie wie prawica, co czyni lewica

Kobieta niezdecydowana z dużym problemem kierunkowym. Liczne związki z mężczyznami nie przynoszą jej satysfakcji, a niezdecydowanie co do formy kontaktu powoduje ambiwalencję zachowań, męczącą dla otoczenia - pozostaje dumna przez 5 minut i łatwo dostępna przez całe życie.

Przy skręcaniu w prawo włącza lewy kierunkowskaz. Chcąc włączyć się do ruchu staje nieruchomo na pasie i czeka, aż ktoś go zauważy, blokując oczywiście drogę.

Kierowca, który nie jest w stanie prawidłowo zaparkować w sposób równoległy i który nigdy w życiu nie pojedzie prosto do tyłu. Kierowca usytuowany w skali niebezpieczeństwa jako raczej mało szkodliwy, choć uciążliwy.

Tak zwany "chwyt jednoręki bandyta"

Pewna siebie i zarozumiała kobieta. Wykorzystuje swój tupet, a często i urodę w celu zdominowania innych uczestników ruchu. Czaruje uśmiechem zajeżdżając drogę lub też bezczelnie wpychając się przed inne auto. Jest przekonana, że jej urok zniewoli każdego policjanta, a fotoradary zastygną z podziwu na jej widok.

Jazdę autem, jak i mężczyzn traktuje przedmiotowo - jako środek do osiągnięcia celu - mężczyzna ma jej auto podarować, auto ma szybko do celu dojechać.

Kierowca bardzo niebezpieczny-przekonana o swoich umiejętnościach podejmuje na drodze ryzykowne manewry, przy czym naraża na niebezpieczeństwo głównie innych uczestników ruchu. Druga ręka służy jej do poprawiania fryzury, malowania ust, trzymania telefonu itp...

Tak zwany "chwyt pewny"

Kobieta zrównoważona i zdyscyplinowana. Spełniona w związku z mężczyzną, jazdę autem traktuje z poczuciem obowiązku. Nigdy nie łamie przepisów. Na pustej drodze, gdy widzi odpowiedni znak, zwalnia do 50 km/h, jest uprzejma i solidna. Parkuje auto tak, by nikomu nie blokować wyjazdu, kierunkowskaz włącza z odpowiednim wyprzedzeniem...

I nawet gdy jej mężczyzna znudzony jej solidnością i obowiązkowością porzuca ja dla kobiety z "chwytem ptasim", ona zawsze na drodze zachowuje klasę i elegancję.

***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy