Uwaga! Zamiast likwidować atrapy, będą je zasłaniać

31 grudnia 2010 roku weszła w życie nowelizacja prawa o ruchu drogowym, w myśl której Inspekcja Transportu Drogowego przejmie wszystkie fotoradary od GDDKiA.

Na drogach krajowych fotoradary będą mogły być instalowane wyłącznie przez ITD, na wniosek samorządu. Nowe przepisy zakładają również, że z polskich dróg znikną atrapy fotoradarów, a same fotoradary mają być wyraźnie oznakowane i widoczne.

Inspekcja zakończyła już przejmowanie 445 masztów od GDDKiA. Jak się okazało, około 100 z nich nie miało nigdy podłączenia elektrycznego, a więc były to typowe atrapy, w których nie dało się zainstalować fotoradaru. Wszystkie te maszty mają być zdemontowane lub uzbrojone tak, by możliwe było w nich montowanie urządzeń.

Obecnie trwa proces przejmowania kolejnych 576 masztów, które należą co policji. Ma on zakończyć się do lipca. Jednocześnie inspekcja zamierza... dokupić 300 kolejnych masztów.

Przy okazji zmian w przepisach pojawił się spór o słowo "atrapa". Spór ważny, bo od tego, czy pusta skrzynka z możliwością zainstalowania fotoradaru jest atrapą czy nie, zależeć miał jej ewentualny demontaż. Ostatecznie ministerstwo infrastruktury wydało iście salomonowy werdykt. Otóż pusta skrzynka nie jest atrapą, więc nie podlega demontażowi, ale w czasie gdy nie robi zdjęć, będzie musiała być... zasłonięta, podobnie zresztą, jak tablice ostrzegające kierowcę o zbliżaniu się do fotoradaru.

Reklama

Inspekcja Transportu Drogowego przejmie administrację fotoradarami 1 lipca.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Uwaga!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama