Tylko ryby ciągle nie chcą brać...

Kara do dziesięciu lat więzienia grozi pracownikom oddziału Inspekcji Transportu Drogowego w Ostrowie Wlkp. i osobom związanym z firmami transportowymi, którym zarzucono korupcję.

Kara do dziesięciu lat więzienia grozi pracownikom oddziału Inspekcji Transportu Drogowego w Ostrowie Wlkp. i osobom związanym z firmami transportowymi, którym zarzucono korupcję.

Jak poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp. Janusz Walczak, za łapówki kontrolerzy "łagodnie traktowali kierowców w przypadku nieprawidłowości, m.in. stwierdzeniu zbytniego obciążenia ciężarówek".

W trakcie prowadzonego śledztwa zatrzymano jedenaście osób. Wśród nich jest trzech obecnych i dwóch byłych inspektorów oraz sześć osób z firm transportowych, które wręczały łapówki. Jedna osoba została aresztowana. Wobec pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe i zawieszenie w wykonywaniu czynności służbowych.

Reklama

Podejrzani działali w latach 2010-2011. Śledztwo prowadzi prokuratura okręgowa. "Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są dalsze zatrzymania" - powiedział Walczak.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy