Terapia szokowa amerykańskiej policji. Tak wyglądają ludzie po przedawkowaniu

Szokujące fotografie opublikowała policja z amerykańskiego East Liverpool w stanie Ohio. Zdjęcia, które błyskawicznie obiegły internet, ukazują poruszający widok, jakiego świadkiem był jeden z miejscowych funkcjonariuszy.

Policjant zauważył auto, którego kierowca miał poważne problemy z jazdą. Gdy samochód zatrzymał się z piskiem opon nieopodal przystanku autobusowego, funkcjonariusz pospieszył sprawdzić, co się stało.

We wnętrzu pojazdu podróżowała trzyosobowa rodzina. Kierowca co chwila tracił i odzyskiwał przytomność. Z fotela pasażera zwisała bezwładnie kobieta, której cera robiła się coraz bardziej sina. Na tylnym siedzeniu podróżował czteroletni chłopczyk.

Kierowcy - zanim zemdlał - udało się jeszcze wybełkotać, że chciał zawieźć swoją partnerkę do szpitala. Niedługo wcześniej para zażywała wspólnie narkotyki.

Reklama

Dzięki natychmiastowej pomocy medycznej skrajnie nieodpowiedzialnym rodzicom udało się przeżyć. Para - po wyjściu ze szpitala - trafiła prosto do policyjnego aresztu. Postawiono jej szereg zarzutów, w tym narażenia dziecka na poważne niebezpieczeństwo. Czteroletni chłopczyk trafił pod opiekę rodziny zastępczej.

"Jesteśmy świadomi, że niektórzy mogą się poczuć dotknięci tymi zdjęciami. Z tego względu jest nam bardzo przykro. Jednak najwyższy czas, żeby ci, którzy nie zażywają narkotyków, zobaczyli to, z czym zmagamy się na co dzień" - czytamy w policyjnym oświadczeniu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy