Subaru Levorg 1.6 GT - test

Subaru wyrobiło sobie pozycję eksperta w dziedzinie napędów 4x4. Jazda Levorgiem po ośnieżonych drogach Norwegii tę opinię potwierdza.

Levorg jest w gamie Subaru pozycjonowany na pograniczy klasy kompaktowej i średniej - zajmuje miejsce pomiędzy Imprezą, a Legacy. Jego dynamicznie stylizowane nadwozie skutecznie wyróżnia się na tle innych kombi - z przodu przypomina sportowy model WRX STI.

Kabina jest przestronniejsza, niż mogą to sugerować wymiary samochodu, a 522-litrowy bagażnik okazuje się nawet nieco większy od tego w Outbacku. Typowa dla Subaru, schludna deska rozdzielcza nie jest zbyt efektowna, ale nie nastręcza problemów z obsługą i zwraca uwagę bardzo dobrą jakością montażu.

Reklama

Do napędu Levorga służy nowy, benzynowy silnik o pojemności 1,6 litra (oczywiście w układzie bokser), który dzięki turbodoładowaniu rozwija moc 170 KM. Wystarcza to na uzyskanie przyspieszenia do 100 km/h w czasie nieco poniżej 9 s. To nie zapowiada wielkich emocji. Tym bardziej, że jedyną skrzynią biegów dostępną w tym modelu jest bezstopniowa przekładnia Lineartronic. W aktualnym wydaniu symuluje co prawda działanie konwencjonalnego automatu - do dyspozycji jest sześć "wirtualnych" przełożeń, a kierowca może wybierać je za pomocą łopatek przy kierownicy. Zmiana w górę odbywa się szybko, jednak redukcje zajmują odczuwalnie więcej czasu.

Ale to, co sprawia, że Levorg znakomicie czuje się na śliskiej nawierzchni, to system przeniesienia napędu na cztery koła. W połączeniu ze skrzynią Lineartronic nie jest to układ z centralnym mechanizmem różnicowym - jego rolę pełni wielopłytkowe sprzęgło, które przenosi siłę napędową do tylnych kół stosownie do warunków drogowych. W normalnej sytuacji rozkład momentu obrotowego między przednią a tylną osią wynosi 60:40. Osiowe mechanizmy nie mają blokad, a za kontrolę trakcji odpowiada elektronika ingerująca w działanie układu hamulcowego.

W praktyce całość spisuje się bez zarzutu. Szybka jazda po luźnej nawierzchni nie powoduje żadnych nerwowych reakcji, nawet po dodaniu gazu w zakręcie samochód nie ma wyczuwalnych tendencji do wyjeżdżania przodem lub tyłem z zakrętu. Pomaga precyzyjny, bezpośredni układ kierowniczy, dający dobre wyczucie zachowania kół. Levorg daje nawet sporo satysfakcji w jeździe po śnieżnym torze - ważne tylko, by wyczuć jego zachowanie i prowadzić w zakrętach bardziej za pomocą "gazu" niż kręcenia kierownicą. Wszystko przez zbyt intensywne ingerencje układu stabilizacji toru jazdy, niepozwalające na zbyt zamaszyste poślizgi z kontrami. Ale w codziennej jeździe taka bezpieczna natura jest nie do przecenienia.

Niestety, Subaru nie jest tanie - chociaż jego cenę usprawiedliwia stosunkowo mocny silnik, automatyczna skrzynia, napęd na obie osie i bogate wyposażenie.

Bartosz Zienkiewicz

Dane techniczne:

Silnik: benzynowy, turbo
Pojemność skokowa: 1600 cm3
Układ cylindrów/zawory: B4/16
Moc maksymalna: 170 KM/4800 obr./min
Maksymalny moment obrotowy: 250 Nm/1800 obr./min
Skrzynia biegów: automatyczna, bezstopniowa
Napęd: 4x4
Długość/szerokość/wysokość: 469/178/149 cm
Rozstaw osi: 265 cm
Masa/ładowność: 1537/483 kg
Pojemność bagażnika (min/maks.): 522/1446 l
Prędkość maksymalna: 210 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h: 8,9 s
Zużycie paliwa (wg producenta - miasto/trasa/średnie): 8,3/6,1/6,9 l/100 km
Cena: od 123 200 zł


magazynauto.pl
Dowiedz się więcej na temat: Subaru Levorg | test
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy