Pięć aut po milionie euro...

Pagani to włoski producent supersportowych samochodów, który w lipcu zeszłego roku poinformował o zakończeniu produkcji aut z homologacją drogową.

Od tego momentu w ofercie zostały tylko pojazdy przeznaczone do jazdy po torach.

Jednak teraz Pagani robi wyjątek. Najnowszy model o nazwie pagani zonda cinque będzie dostępny w wersji drogowej!

Uściślając: zonda cinque to nic innego jak drogowa wersja ekstremalnej zondy R. Ten ostatni pojazd, który na legendarnym torze Nurburgring uzyskał fenomenalny czas 7.32 min napędzany jest pochodzącym od AMG sześciolitrowym silnikiem V12 o mocy 750 KM i momencie 710 Nm.

W cinque zastosowano również jednostkę V12, tyle, że o pojemności 7.3 l i mocy 678 KM. Silnik ten współpracuje z sekwencyjną, sześciostopniową skrzynią biegów. Przy masie auta wynoszącej tylko 1210 kg oznacza to świetne osiągi. Prędkość maksymalna przekracza 350 km/h, a sprint do 100 km/h zajmuje zaledwie 3.4 s. Za hamowanie odpowiadają ceramiczne tarcze hamulcowe, które wyhamowują zondę ze 100 km/h w 2.1 s, a z 200 km/h - w 4.3 s.

Niestety, nazwa cinque nie wzięła się znikąd. Pagani wyprodukuje tylko pięć egzemplarzy tego pojazdu. Co więcej wszystkie zostały już sprzedane, a nabywcy zapłacili za każde z aut po milione euro. Nie licząc podatków...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piano | piana | Pagani
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy