Renault i Caterham ożywią markę Alpine

Koncern Renault zamierza reaktywować markę Alpine z pomocą brytyjskiej firmy Caterham. Produkcja sportowego auta Alpine może ruszyć we Francji za 3-4 lata. Według Carlosa Ghosna, szefa Renault, zapotrzebowanie na takie modele systematycznie rośnie.

W styczniu przyszłego roku Renault wraz z Caterhamem założą spółkę o nazwie Societe des Automobiles Alpine Caterham (SAAC). Każda ze stron obejmie w niej 50 proc. udziałów. SAAC przejmie fabrykę Renault w Dieppe, gdzie powstają obecnie modele z serii RS.

Caterham współpracuje już z Renault w budowaniu bolidów Formuły 1. Podobnie ma być i w przypadku aut cywilnych. Cel? Zaprojektowanie samochodu sportowego, oferowanego pod markami Alpine i Caterham. Miałby on trafić na rynek w ciągu 3-4 lat.

Firmę Alpine założył w latach 50. Jean Rédélé. Jego auta - budowane na bazie popularnych modeli Renault - odnosiły liczne sukcesy w sporcie motorowym. W 1971 roku model A110 triumfował w Rajdzie Monte Carlo, a dwa lata później - w rajdowych mistrzostwach świata. Za jego kierownicą w Rajdzie Polski startował Sobiesław Zasada.

Reklama

W 1973 roku firma trafiła pod skrzydła francuskiego koncernu, a w 1995 roku zniknęła z rynku z powodu nikłego zainteresowania klientów. W tym czasie pod marką Alpine oferowane były niszowe auta sportowe, m.in.: modele A310 oraz A610.

Zapowiedzią nowego modelu Alpine może być zaprezentowany w maju br. prototyp Alpine A110-50, bazujący na Megane Trophy. Pod karoserią z włókna węglowego pracuje 3,5-litrowy silnik V6 o mocy 400 KM, który za pośrednictwem 6-stopniowej skrzyni sekwencyjnej napędza tylne koła.

Marcin Sobolewski, Maciej Struk

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy