Mitsubishi ASX - typ uniwersalny

Od pewnego już czasu nieduże SUVy i crossovery zabierają klientów klasycznym hatchbackom i kombi, a jednym z takich aut jest, dobrze znany na rynku, Mitsubishi ASX.

Większość kierowców nie kryje, że prezencja samochodu ma dla nich duże znaczenie. Stąd też zainteresowanie SUVami i crossoverami, które przyciągają wzrok swoim "bojowym" wyglądem. Z drugiej jednak strony, masywne nadwozie, może sprawiać problemy podczas codziennego jeżdżenia po mieście.

Nie dotyczą one jednak Mitsubishi ASXa - mierząc niecałe 4,3 m długości, jest on krótszy od niejednego, kompaktowego hatchbacka. Nie ma zatem mowy o problemach z manewrowaniem, nawet na ciasnych uliczkach i parkingach.

Reklama

Z drugiej jednak strony, choć ASX nie jest autem dużym, nie znaczny to, że jest ciasny w środku. Wręcz przeciwnie - zarówno w pierwszym, jak i drugim rzędzie siedzeń przestrzeni jest pod dostatkiem i nawet podróżowanie z kompletem dorosłych pasażerów nie będzie wiązało się z dyskomfortem dla osób siedzących z tyłu.

Również bagażnik oferuje zauważalnie więcej, niż hatchbacki podobnej wielkości - 419 l pojemności wystarczy nawet na wakacyjny wyjazd dla niedużej rodziny. SUV Mitsubishi dobrze się czuje również w trasie, dzięki komfortowemu zawieszeniu i wygodnym fotelom. Podczas dłuższych wyjazdów najlepiej sprawdza się odmiana, którą mieliśmy okazję testować, czyli wysokoprężna.

Pod maską widocznego na zdjęciach ASXa pracuje diesel o pojemności 1,6 l i mocy 114 KM, co nie wydaje się być szczególnie dużą wartością jak na taki samochód. Jednakże dzięki wysokiemu momentowi obrotowemu (270 Nm) dostępnemu już od niskich obrotów (1750 obr./min), Mitsubishi sprawia znaczenie znacznie bardziej dynamicznego, niż sugerują to dane techniczne (przyspieszenie 0-100 km/h trwa 11,5 s).

Nieduża pojemność jednostki napędowej każe spodziewać się niskiego zużycia paliwa, ale ASX potrafi pod tym względem zaskoczyć. Producent obiecuje spalanie na poziomie 5,6 l/100 km w mieście oraz 4,7 l/100 km poza nim i takie też wartości udało się nam uzyskać i to bez skupiania się na oszczędnej jeździe! Osobom lubiącym ecodriving powinno się udać uzyskać jeszcze niższe zużycie paliwa.

Testowany ASX posiadał również napęd na cztery koła, który jest przydatny zarówno w mieście zimową porą, jak i podczas wypraw poza miasto. Nie zmienia on SUVa Mitsubishi w rasową terenówkę, ale pozwala bez obaw zjechać z utwardzonych dróg. Układem 4x4 można sterować przyciskiem między fotelami, wybierając jeden z dostępnych trybów. Pierwszy to 2WD, w którym napędzana jest wyłącznie przednia oś (pomaga obniżyć zużycie paliwa), drugi 4WD Auto pozwala na automatyczne dołączenie tylnej osi, jeśli zacznie tracić ona przyczepność. Ostatni, 4WD Lock, sprawia, że napęd przekazywany jest stale na wszystkie koła. Dzięki temu wprawny kierowca pokona nie tylko strome podjazdy, ale także błoto, a nawet piach.

Na początku tekstu pojawiło się sporo porównań Mitsubishi ASXa do kompaktowego hatchbacka, od którego jest jednak znacznie bardziej przestronny i wszechstronny. Spodziewać by się można w takiej sytuacji odpowiednio wyższej ceny. I tu czeka nas zaskoczenie - ceny tego japońskiego SUVa zaczynają się obecnie od 63 990 zł, a więc są na poziomie... no właśnie - kompaktowego hatchbacka.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy