Volkswagen Golf Cup 2015

​Jazda pucharowym Golfem GTI to ogromna frajda

Kolejna runda to torze Slovakia Ring zbliża się wielkimi krokami, a my postanowiliśmy porozmawiać z doświadczonym zawodnikiem Dominikiem Kotarbą-Majkutewiczem. Kierowca Volkswagen Golf Cup ma już w tym roku na swoim koncie jeden spory sukces - wspólnie z zawodnikami znanymi z pucharu Golfa Dominikowi udało stanąć się na podium w bardzo wymagającym 24-godzinnym wyścigu w Dubaju. Postanowiliśmy zapytać, jak wyglądają jego przygotowania do sezonu i kogo typuje na tegorocznego mistrza.

- Rok 2015 w Volkswagen Golf Cup to twój drugi pełny sezon w pucharze. Czy twoje podejście do wyścigów zmieniło się w jakiś sposób? - Moje podejście jest nadal takie samo - jazda pucharowym Golfem GTI to dla mnie ogromna frajda i nie zamierzam z niej rezygnować. Uczestnictwo w cyklu Volkswagen Golf Cup pozwala mi na doskonalenie swojej techniki jazdy, a także zapełnia mi czas poza torem. Nie jestem typem człowieka, który lubi dużo odpoczywać, więc im więcej mam do roboty, tym jestem szczęśliwszy. Weekendy wyścigowe dają mi dużo radości.

Reklama

- Jak przygotowujesz się do startów pomiędzy wyścigami?

- Bardzo dużo trenuję na siłowni - przygotowanie fizyczne jest bardzo ważne, ponieważ jazda wyścigowym Golfem potrafi być męcząca. Staram się również korzystać z symulatora, dzięki któremu jestem w stanie bardzo dobrze opanować układ toru jeszcze zanim na niego przyjadę.

- Czy starty w 24H-wyścigu w Dubaju i 12H w Mugello pomogły ci przygotować się do właściwego sezonu Volkswagen Golf Cup?

- Dobrze było wystartować w tych wyścigach, ponieważ jak wiadomo w trakcie przerwy międzysezonowej każda aktywność jest na wagę złota. Było to również ciekawe doświadczenie i możliwość sprawdzenia samochodu do granic wytrzymałości - Golf spisał się jednak znakomicie i nie zawiódł nas w żadnym momencie.

- Kto twoim zdaniem powalczy o mistrzowski tytuł w tym sezonie?

- To bardzo trudne pytanie, ponieważ jak widzieliśmy podczas pierwszego weekendu sezonu na Oschersleben, stawka jest bardzo wyrównana. Myślę, że będziemy mieli w tym roku wielu zwycięzców i sytuacja w klasyfikacji generalnej z pewnością będzie ulegała częstym zmianom, co powinno zapewnić nam ciekawą rywalizację aż do ostatniego wyścigu.

- Jaki jest twój ulubiony tor w kalendarzu?

- Na każdym torze staram się dawać z siebie wszystko, jednak podczas rundy na Torze Poznań mój Golf chyba ma więcej koni mechanicznych niż zazwyczaj...  Wsparcie i entuzjazm polskich kibiców jest nieoceniony, przez co atmosfera panująca podczas wyścigu w Polsce jest nie do zastąpienia. Muszę jednak przyznać, że kibice w innych krajach także dają nam duże wsparcie, za co chciałbym im serdecznie podziękować.

Tekst pochodzi z oficjalnej strony Volkswagen Golf Cup. Tytuł pochodzi od redakcji.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy